2013-11-12 09:38
Łk 17,7-10
Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: «Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać»”.
Niewolnicy w odróżnieniu od najemnych pracowników rolnych musieli wykonywać nie tylko prace polowe, lecz także przygotowywać posiłki.
Gdy wszyscy zmęczeni schodzili z pola, niewolnicy musieli usłużyć wszystkim i położyć się na spoczynek ostatni.
Był to obowiązek niewolników, nie zaś ich dobrowolna przysługa.
Pan Jezus dziś uczy, że mamy być niczym ci niewolnicy pracujący w polu, a potem w domu.
Sformułowanie „słudzy nieużyteczni jesteśmy” nie oznacza, że jesteśmy bezwartościowi lub że nasza praca nie ma dla Boga znaczenia.
Chodzi o to, abym nie napełniał się myślami: dlaczego lenie, cwaniacy, kolesie, homosie, materialiści odpoczywają, napełniają brzuchy dobrami a ja nie dość, że ciężko pracowałem, to jeszcze mam im służyć?
Pan Jezus mówi: nie patrz na nich.
Ja wypełniam moje obowiązki wobec Ojca i ty je wypełniaj.
Skoro Jezus usługuje nam niczym niewolnik, czego przykład mamy podczas ostatniej wieczerzy, dlaczego i my nie możemy służyć Jezusowi w taki sposób?