Ks. Marek Dziewiecki.
Poprosiłem go wsparcie podczas pisania podręcznika religii do 3 klasy szkół średnich.
Spotkała mnie życzliwa odpowiedź.
Ks. Marek potraktował mnie wielkodusznie, jak dla brata.
Ogromnie cenię tego kapłana także za jego kompetencję w sprawach terapii uzależnień i wychowania oraz za dar przemawiania.

W ostatnim „Idziemy” ks. Marek zaprezentował także odwagę.
Wyraźnie zaakcentował pomijany w mediach związek pedofilii i homoseksualizmu.
Niektórzy nie będą go za to lubić.
Kręgi homoseksualne jako jedno z głównych haseł głoszą tezę, że nie ma żadnych naukowych badań, wg których więcej byłoby pedofilii w środowisku osób homoseksualnych niż heteroseksualnych.
Jednak w środowiskach kościelnych dostrzeżono pewne problemy np. z dojrzałością osób homoseksualnych.
Nie bez powodu Kościół w roku 2005 zastrzegł, że mężczyźni homoseksualni powinni zrezygnować z formacji seminaryjnej i przystępowania do święceń.