2013-11-10 23:36
Wczoraj bardzo pozytywnie przeżyłem koncert Natalii Niemen „Kameralna".
Miejsce: Ośrodek Kultury i Sportu w Zielonce.
Lubię koncerty tego rodzaju, kiedy mam kontakt ze sceną; lubię ten artystyczny smaczek, muzykę, improwizację.
Miło mi było też spotkać Natalię jako osobę.
Świetny jest Jej pianista zwany Bzimem – jedyna wada: mógłby założyć jakąkolwiek marynarkę wychodząc na scenę.
Koncert był po części świadectwem wiary Natalii, autentycznym, serdecznym świadectwem.
Przeżyciem ewangelizacyjnym, ewangelicznym.
Odsłaniał też obraz Czesława Niemena, jakiego nie znałem.
Koncert pokazał Jego DUCHOWOŚĆ.
„Jestem mamą - to moja kariera” (lubię bardzo) oraz "Niebo" rozbrzmiało na finał.
A na bis „Dziwny jest ten świat” – na żywo brzmiał wspaniale.
„Lecz ludzi dobrej woli jest więcej”