To nietypowe z wielu względów objawienie jest w Polsce bardzo mało znane, ale jego miejsce stanowi jeden z najważniejszych ośrodków kultu maryjnego w Irlandii. Dokonało się w małej wiosce Knock i wpisuje się w sekwencję licznych zdarzeń tego rodzaju w XIX-wiecznej Europie, których prawdziwość uznał nie tylko miejscowy biskup, ale również Stolica Apostolska. Ciąg ów rozpoczęło w 1830 r. objawienie przy Rue du Bac w Paryżu, a zakończyła Fatima w 1917 r. Do objawienia w Knock doszło 21 sierpnia 1879 r.
Irlandia, pozostająca w niewoli Wielkiej Brytanii, cierpiała w tym czasie z powodu niesnasek religijnych i głodu. Irlandczycy byli rugowani przez Anglików i Szkotów ze swojej ziemi i często wybierali emigrację – z kraju wyjechała podówczas połowa narodu: cztery z ośmiu milionów!
Tego dnia, w czwartek wieczorem, dwie młode chłopki, przechodząc koło kościoła św. Jana Chrzciciela, zobaczyły u jego południowej ściany grupę postaci w błękitnej poświacie. Lał deszcz, ale mimo to wkrótce zebrało się, zaalarmowanych, 15 osób, wśród których najstarsza była 75-letnia kobieta, a najmłodszy – sześcioletni chłopiec. Wszyscy byli świadkami niezwykłego zjawiska i wszyscy wspólnie przez cały czas odmawiali Różaniec.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 12 (598), 19 marca 2017 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 29 marca 2017 r.