20 kwietnia
sobota
Czeslawa, Agnieszki, Mariana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Od Abrahama do Maryi

Ocena: 0
6716
U końca dziejów Starego Testamentu i na początku Nowego stoi postać Maryi – tej, która uwierzyła Bogu i przyjęła Chrystusa.
Stary Testament widzi Abrahama jako ojca wiary. Jego wiara wyraziła się w tym, że uwierzył w obietnice Boże i na głos Boga wyruszył w nieznane. Na Bogu oparł swoje życie, mimo różnych przeszkód. Późniejsze dzieje jego potomków i dzieje narodu izraelskiego są także dziejami wiary w Boga, to znaczy wierności, zawierzenia i zaufania wobec Niego.

Punktem wyjścia wiary Maryi była wiara Starego Testamentu. Dziewczyna żydowska imieniem Mariam była w niej wychowana. Znała więc jedynego Boga, jego przykazania, modlitwę psalmami, obietnice proroków co do Mesjasza. Nowe objawienie mogło ją zaskoczyć, ale jednak miała wiedzę, która pozwoliła je zrozumieć.

Była też przygotowana duchowo i moralnie. W wypowiedzi anioła przy zwiastowaniu Maryja jest nazwana „pełną łaski”, co można też oddać słowami „obdarzona łaskawością”. W oryginale, po grecku, słowo kecharitomene oznacza osobę już uprzednio obdarowaną przychylnością i łaską Boga. W teologii oddano to potem i objaśniono terminem „Niepokalanie Poczęta”, który oznacza wolność od grzechu pierworodnego: stan taki, jak przy stworzeniu pierwszych, nieskażonych jeszcze ludzi.

Była więc osobą wyjątkową. Ale jednak jej przykład, przynajmniej po części, jest ważny dla każdego człowieka. Choćby pod tym względem, że jej droga uświadamia, iż możemy być do wiary przygotowani lub nieprzygotowani. Przygotowuje do niej to, co w życiu ludzkim jest zdrowe: znajomość Boga i zasady moralne. Wierze pomagają religijne wychowanie i wiedza religijna.

Stary Testament przygotował Żydów na Chrystusa, choć Go w większości nie przyjęli. Dla ludzi innych cywilizacji takim przygotowaniem mogą być zdrowe elementy ich religii i moralności; niektórzy starożytni teologowie uznali więc kulturę grecką za przygotowanie do Ewangelii, analogiczne do Starego Testamentu. Zarazem Bóg przygotowuje ludzi wewnętrznie, oświecając ich i wszczepiając im pragnienie Boga.


ZWIASTOWANIE

Anioł Gabriel przekazał Maryi słowa od Boga. W dokładnym tłumaczeniu brzmiały one: „Oto poczniesz w łonie i urodzisz syna; i nazwiesz go imieniem Jezus. Będzie on wielkim i zostanie nazwany Synem Najwyższego; i da mu Pan Bóg tron Dawida, jego Ojca. I królować będzie nad domem Jakuba na wieki, a jego królestwu nie będzie końca” (Łk 1,31-33). W świetle wiary Starego Testamentu była to jasna zapowiedź, że Maryja urodzi Mesjasza, że będzie „królową matką” w jego przyszłym
królestwie.

Maryja uwierzyła w tę trudną i zaskakującą zapowiedź – inaczej niż przedtem Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela, który w obliczu objawienia odpowiedział aniołowi, że już z żoną mieć dziecka nie mogą. Maryja nie zareagowała pytaniem: „Ja, dziewczyna ze wsi?! Matka Mesjasza?!”. Zaciekawił ją tylko sposób realizacji zapowiedzi: jak to się ma dokonać, skoro jest panną?

W odpowiedzi anioł zapowiedział jej coś jeszcze trudniejszego: „Duch Święty zejdzie na ciebie i moc Najwyższego cię ocieni. Dlatego też zrodzone Świętym będzie nazwane, Synem Boga” (Łk 1,35). To znaczy, że poczęcie nastąpi mocą Bożą, na sposób duchowy, przez uświęcenie Maryi. Dokona się to bez związku z mężczyzną.

Jako potwierdzenie anioł przytoczył wiadomość, że w ciąży jest już jej niemłoda krewna. „Gdyż żadna rzecz nie będzie dla Boga niemożliwa” (Łk 1,37). Tu też napotykamy analogię do Abrahama, gdyż Biblia opisuje, że on i jego żona Sara doczekali się syna dopiero w wieku podeszłym, syna z obietnicy i z wiary.

Maryja jak on uwierzyła w to, co wydawało się niemożliwe – i dla wielu ludzi nadal się niemożliwe wydaje. Podporządkowała się woli Boga, przyjęła ją z nadzieją, mówiąc dobitnie: „Oto niewolnica Pana. Oby mi się stało zgodnie z twoimi słowami!” (Łk 1,38). Uwierzyła od razu, w pełni, bez namysłu, z zaufaniem i odpowiedzialnie.

MODLITWA MARYI

W opisie odwiedzin Maryi u św. Elżbiety Ewangelia przytacza jej hymn pochwalny (Łk 1,47-56). Ten hymn, znany pod tytułem Magnificat od pierwszego słowa jego wersji łacińskiej, wyraża wiarę Maryi. Zawiera słowa pochwały Boga, uznania Boga, zaufania do Boga i jego planów.

Hymn ten stanowi wzorcowe wyznanie wiary, niezależnie od tego, czy uznać, że jest to przekazane przez tradycję dzieło Maryi, czy też inaczej, że ktoś ułożył go starannie, by oddać stan ducha Maryi. Ilustruje, jak człowiek Biblii widzi i przedstawia Boga. Posługuje się formą podobną do wielu wcześniejszych modlitw biblijnych.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter