Bądź nieuczciwy?!

Za chwilę uzupełnia ją kolejna: a w dodatku chwali człowieka, który niegodziwą metodą pozyskuje sobie sprzymierzeńców i przyjaciół. Przecież te słowa brzmią dziwnie i nieewangelicznie.

Chociaż cała Ewangelia powinna zaskakiwać, to jednak są w niej miejsca, które trudno zrozumieć. A może i trudno w nie uwierzyć. Nie dotyczy to tylko działalności Jezusa – uzdrowień i cudów – lecz także wypowiedzi, jakie padają z ust Mistrza z Nazaretu. Wypowiedzi, które przy pierwszej lekturze mogą człowieka wierzącego czy poszukującego wprowadzać co najmniej w zakłopotanie.

Niewątpliwie do takich należy przypowieść o obrotnym rządcy, a szczególnie stwierdzenie: „Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił” oraz nakaz Jezusa, aby „pozyskiwać sobie przyjaciół niegodziwą mamoną”. Dziwią one, bo po pierwsze, zachowanie zwalnianego rządcy jest nieuczciwe względem pana, ponieważ powoduje dla niego stratę materialną. Po drugie, Ewangelia zawsze akcentuje, że nadmiar środków materialnych i nieumiejętne z nich korzystanie stanowią przeszkodę w wejściu do Królestwa Niebieskiego. I choć Jezus nie pochwala owego oszustwa, to jednak docenia spryt „synów świata”, poprzez który stają się oni bardziej operatywni niż „synowie światłości”.

Rządca stracił urząd, ponieważ pochłonęła go żądza pieniądza – służba »mamonie«. Jednak dzięki swojemu sprytowi potrafił wkupić się w łaski dłużników swego pana. Liczył na to, że pieniądz, który go zgubił, tym razem będzie mu ratunkiem, nie tylko w jego aktualnej sytuacji, ale przede wszystkim będzie pomocą w wejściu do „wiecznych przybytków”. Jest to możliwe w wyniku nawrócenia tego, który nią dysponuje, kiedy »mamona« zostaje użyta jako sposób wyrażania miłości i pomocy potrzebującym.

Czytasz dzisiejszą Ewangelię – może kilka razy – bo trudno ją zrozumieć. Czytasz ją po to, aby odszukać w niej dobrą nowinę dla siebie. Uważaj jednak, aby nie została ona skrzętnie przysłonięta przez twoją »mamonę«. Sam wiesz najlepiej, co w Twoim życiu musi się nawrócić, by pomogło ci wejść do Królestwa. Sam wiesz, kto musi się nawrócić, aby tam trafić.