Rajd w drodze

Sprzed Grobu Nieznanego Żołnierza wyruszył XIV Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Zgromadzonych powitał komandor rajdu Wiktor Węgrzyn i ks. Stanisław Małkowski. Rajdowców pobłogosławił kard. Kazimierz Nycz. – Celem waszego rajdu jest podtrzymywanie pamięci o tych wszystkich miejscach, w których w okrutny sposób oficerowie polscy zostali zamordowani 74 lata temu: o Katyniu, Bykowni, Smoleńsku. Druga sprawa to modlitwa za tych, którzy zginęli, i ich rodziny. Trzeci wymiar tego rajdu to miłość do Polski – powiedział metropolita warszawski.

– Dla nas rajd to wielka lekcja patriotyzmu, spotkanie z fantastycznymi osobami – mówi Dariusz Janeczek ze Słupska. – Udział w rajdzie jest dla nas zaszczytem – dodaje Kaja Janeczek.

Motocykliści zatrzymali się również przy katedrze św. Floriana, gdzie żegnali ich bp Marek Solarczyk i ks. Bogusław Kowalski, proboszcz katedralny.

– To potwierdzenie szacunku dla ofiary życia naszych rodaków, w niektórych miejscach wręcz odtworzenie godnego miejsca ich spoczynku, nawiedzenie tych, którzy tam mieszkają, którzy czują się Polakami, którzy tak jak i my chcą przeżywać dzieje naszej Ojczyzny i okazywać szacunek naszym bohaterom – powiedział bo Solarczyk.

Trasa rajdu wiedzie przez: Białoruś, Rosję, Ukrainę, Rumunię, Bułgarię, Turcję, Serbię, Węgry, Słowację. Uczestnicy odwiedzą m.in. miejsca narodzin Tadeusza Kościuszki, Romualda Traugutta, będą na cmentarzach w Katyniu i w Bykowni. Do Warszawy powrócą 14 września.

Ewelina Steczkowska fot. Ewelina Steczkowska/Idziemy Idziemy nr 35 (467), 31 sierpnia 2014 r.