2014-09-22 20:09
jk
fot. Jacek Kalinowski/Idziemy
„Przystanek Alzheimer” to inicjatywa społeczna, działająca przy Stowarzyszeniu „mali bracia Ubogich”, która przy współpracy Śródmiejskiego Domu Kultury i dzięki uprzejmości Stowarzyszeniu Właścicieli Domków Fińskich Jazdów, zorganizowana została 21 września, na tyłach Parku Ujazdowskiego.
Tę plenerową imprezę zorganizowano z myślą o chorych, członkach ich rodzin, osobach dojrzałych i młodzieży. Rozpoczął ją koncert bębniarski zespołu Janusza Staszka z utworem „Miłość leczy wszystkie rany...”. Uczestników pikniku powitał i nad programem czuwał Piotr Czostkiewicz.
Bardzo ciekawe informacje dotyczące choroby Alzheimera zaprezentował prof. Dariusz Stępkowski z Polskiej Akademii Nauk. Choroba zaczyna się bezobjawowo 25-30 lat wcześniej. Jej przyczyną jest to, co zdarzyło w życiu pacjentów bardzo dawno temu. – Być może rodzili się w czasach Wielkiego Kryzysu Ekonomicznego, potem w dzieciństwie przechodzili przez II Wojnę Światową, to na pewno wywarło wpływ na ich los – mówił prof. Stępkowski.
– Zmienić styl życia, zapewnić aktywność: fizyczną i społeczną, ćwiczyć umysł – radził jak zapobiegać chorobie.
Tak też pomyślano „Przystanek Alzheimer”. – Oprócz możliwości zasięgnięcia porad teoretycznych, przygotowano szereg zajęć ruchowych i wspomagających pamięć. Można też było się dowiedzieć, jakimi kryteriami kierować się przy zatrudnianiu opiekunki dla chorego, jak spędzać nadmiar czasu wolnego z chorymi. Również, że medytacja jest świetną drogą do profilaktyki, a śmiechu to metoda, która z zrzuca z nas balast trudu opieki nad osobą chorą – podsumowuje Joanna Mielczarek ze Stowarzyszenia „mali bracia Ubogich”.
W poruszaniu się w nieznanym terenie i odszukiwaniu miejsc spotkań z fachowcami pomagali wolontariusze i harcerki z 88 WDHek „Avis”.
Organizatorzy mają nadzieję, że taka forma edukowania o chorobie Alzheimera wpisze się na stałe do kalendarza imprez. Jednocześnie podkreślają, że ta całkowicie społeczna inicjatywa jest przez media i decydentów przemilczana. Są takie państwa, jak Niemcy czy kraje skandynawskie, gdzie notuje się sukcesy w zahamowaniu rozwoju tej choroby dzięki profilaktyce.