Poszkodowanym pomogli parafianie z Goleniowów

Koce, ciepła herbata, schronienie, modlitwa w kościele – w ten sposób parafianie z Goleniowów, na terenie których znajdują się Chałupki – miejsce wczorajszej katastrofy kolejowej pod Szczekocinami – starali się pomóc poszkodowanym.
W ocenie ks. wikariusza Mariusza Kałki – „parafianie i służby medyczno-ratunkowe stanęły na wysokości zadania, organizując pomoc tuż po wczorajszej katastrofie kolejowej”.

„Ksiądz proboszcz Władysław Banik pojechał wczoraj w nocy na miejsce tragedii z Najświętszym Sakramentem i udzielił ogólnego rozgrzeszenia. W zespole szkół, obejmującym podstawówkę i gimnazjum zorganizowano punkt pomocy dla mniej poszkodowanych, aby mogli pod opieką przeczekać te ogromnie trudne dla nich chwile” – informuje ks. Kałka.

Dodaje, że mieszkańcy Chałupek chętnie udzielali schronienia poszkodowanym w swoich domach, a na miejsce katastrofy przynieśli koce, herbatę, kanapki.

Dzisiaj o godz. 11.30 w kościele parafialnym pw. Narodzenia NMP w Goleniowach była sprawowana specjalna Msza św. za spokój duszy ofiar wczorajszej katastrofy kolejowej.

Wydarzyła się ona w sobotę 3 marca w Chałupkach pod Szczekocinami – to dekanat należący do diecezji kieleckiej, choć leżący w obrębie województwa śląskiego. W katastrofie zginęło 16 osób, 58 jest rannych.


2012-03-04 19:06:00
dziar / Goleniowy k. Szczekocin (KAI)
fot. PAP/Grzegorz Michałowski