Polacy, do roboty!

Tytuł ma zachęcać i mobilizować: chodzi o to, byśmy w sprawie ogłoszenia Jana Pawła II patronem Polski nie tylko próbowali, ale naprawdę spróbowali pokonać niemoce i niemożności różnych naszych przedstawicieli i reprezentantów, społecznych i narodowych, kościołowych i państwowych. Chodzi o to, byśmy nie ulegali emocjom, ale sprawę potraktowali jak najbardziej racjonalnie.

Z jednej strony potrzebujemy więc modlitwy w tej intencji, nie jakiejś rozszlochanej czy pełnej biadolenia „biedny my naród, biedny lud” – ale konkretnej, zwartej, w tej właśnie intencji: Panie Boże Wszechmogący, który wiesz wszystko, daj nam za patrona naszego wielkiego świętego Jana Pawła II, naszego rodaka, ojca, przewodnika, duszpasterza, naszego profesora i nasz autorytet, naszego króla w bezkrólewskich czasach. Na każde z tych określeń mamy przecież dziesiątki sytuacji i przykładów, które je potwierdzają. Niech ta modlitwa będzie zorganizowana i niech idzie przez Polskę, w której są setki szkół imienia Jana Pawła II, dziesiątki – jeśli nie setki także – stowarzyszeń, grup i wspólnot, są dziesiątki parafii pod wezwaniem św. Jana Pawła II. Ba, jest nawet cały region naszego kraju – województwo kujawsko-pomorskie – które ma patrona naszego świętego papieża. Jest to patronat potwierdzony oficjalnie przez Kościół rzymskokatolicki odpowiednim dokumentem z Watykanu, o co wystąpiły oficjalnie i zgodnie władze województwa przy pełnym poparciu biskupów diecezji leżących na terenie województwa.

Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu papierowym
Idziemy nr 41 (679), 14 października 2018 r.
Artykuł w całości ukaże się na stronie po 1 listopada 2018 r.