Większość z ofiar – jak przypomniał historyk IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk, który nadzorował prace ekshumacyjne – została zastrzelona tzw. metodą katyńską – strzałem w tył głowy.
Prezes IPN Łukasz Kamiński zapewnił, że Instytut Pamięci Narodowej będzie nadal konsekwentnie i systematycznie poszukiwać ofiar komunistycznego totalitaryzmu. Kolejny krok to konkurs na projekt panteonu, którego pierwsza część ma zostać wybudowana na terenie ok. 360 metrów kwadratowych powązkowskiej nekropolii – w miejscach, gdzie nie ma grobów z lat 80.
Monika Odrobińska |