Dozór nad in vitro

Jego prezes Ewa Kowalewska złożyła wniosek w tej sprawie na ręce ministra zdrowia. Postulat poparło już ponad 40 tys. osób. – Głębokie obawy i troskę budzą zwłaszcza częstsze występowanie wad genetycznych i rozwojowych u dzieci poczętych in vitro oraz brak szczególnej troski o zdrowie kobiety w trakcie przeprowadzania procedur medycznych – podkreśla Ewa Kowalewska.

Monika Odrobińska Idziemy nr 43 (475), 26 października 2014 r.