17 kwietnia
środa
Rudolfa, Roberta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Zdrowy tłuszcz?

Ocena: 0
480

Chleb ze smalcem przez wiele wieków był podstawowym pożywieniem. Dziś coraz częściej pojawia się jako atrakcja na jarmarkach z tradycyjnymi produktami czy na weselach z „wiejskim stołem”. Wciąż jednak ten zwierzęcy tłuszcz kojarzy się z czymś niezdrowym. Czy słusznie?

Zaczęłam zgłębiać temat, gdy mój mąż natknął się w supermarkecie na smalec w promocyjnej cenie i koniecznie chciał go kupić, mając w pamięci smak z dzieciństwa. Kiedy jednak po powrocie do domu posmarował chleb owym przysmakiem, mina mu zrzedła – bo smalec, bez żadnych przypraw, smakował po prostu mdło. Zadeklarowałam, że spróbuję go urozmaicić skwarkami i cebulką, po czym ruszyłam do sklepu po słoninę (choć skwarki robiłam do tej pory raz w życiu). Sprzedawczyni z działu mięsnego okazała się bardzo pomocna i nawet poradziła mi, jak zrobić własny domowy smalec. – Jak będzie pani roztapiać słoninę i utworzą się skwarki, to nie odlewać tłuszczu, tylko dodać cebulki, podsmażyć jeszcze trochę na małym ogniu, na koniec posolić i wyjdzie pyszny smalec – zapewniła. Zabrzmiało ciekawie, więc skusiłam się na większy kawałek słoniny, żeby trochę poeksperymentować.

Kiedy o tych kulinarnych planach dowiedziała się moja babcia, zaraz zaczęła wspominać, jak to przez całe dzieciństwo jadała chleb ze smalcem. – Robiliśmy go zawsze po zabiciu świni. Można było go długo przechowywać i nie psuł się. A żeby miał lepszy smak, trzeba dodać boczku i majeranku – doradziła.

A co z wpływem smalcu na zdrowie? Współcześnie przez wielu specjalistów jest on uważany za jeden z najzdrowszych tłuszczów. Zawiera mniej szkodliwych kwasów omega-6 niż masło czy olej, jest bogaty w witaminę D, składa się w dużej części z nienasyconych (korzystnych) kwasów tłuszczowych, podobnie jak oliwa z oliwek. Co prawda ma w sobie cholesterol, ale zawiera też kwas stearynowy, który przyczynia się do obniżenia poziomu cholesterolu LDL w organizmie. Oczywiście to nie znaczy, że można go jeść w dużych ilościach, ale jedna kanapka nie zaszkodzi.

A smalec domowej roboty rzeczywiście się udał. Mąż jadł go z takim apetytem, że nawet ja – choć za tłuszczem nie przepadam – nie mogłam się oprzeć.

 

DOMOWY SMALEC

Składniki: 500 g słoniny, 1 cebula, 1 ząbek czosnku, 1 kwaśne jabłko, sól, pieprz, majeranek

Sposób przygotowania: Słoninę pokroić w kostkę lub zmielić, przełożyć do rondla lub na patelnię i topić na małym ogniu pod przykryciem. Po 20-30 minutach dodać posiekaną cebulkę i czosnek, a gdy nabiorą złocistego koloru – jabłko. Smażyć jeszcze 10 minut, doprawić i zdjąć z ognia. Gdy smalec ostygnie i stężeje, jest gotowy do jedzenia. Najlepiej smakuje z chlebem razowym i kiszonym ogórkiem.

 

Idziemy nr 4 (590), 22 stycznia 2017 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Absolwentka dziennikarstwa na Wydziale Teologicznym UKSW. Z "Idziemy" współpracuje od drugiego roku studiów. Prywatnie żona i matka, miłośniczka gotowania.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 17 kwietnia

Środa, III Tydzień wielkanocny
Każdy, kto wierzy w Syna Bożego, ma życie wieczne,
a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 35-40
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter