24 kwietnia
środa
Horacego, Feliksa, Grzegorza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ach, te seriale...

Ocena: 4.85
829

Oglądanie serialu samo z siebie, jako forma wypoczynku, jest dopuszczalne moralnie.

 

fot.pixabay.com/CC0

Czy oglądanie seriali może być grzechem? Moi rodzice oglądają "Modę na sukces". Czy śledzenie losu bohaterów przez setki odcinków nie jest jakąś formoą ucieczki?

Oglądanie serialu samo z siebie, jako forma wypoczynku, jest dopuszczalne moralnie. Teoretycznie może też mieć funkcję pożyteczną, informacyjną, wychowawczą. W pewnych sytuacjach zajęcie głowy jakimś filmem stanowi ochronę przed cierpieniem.

W mojej ocenie jednak, w dużej części społeczeństwa, oglądający seriale zwyczajnie grzeszą. Lekko, ale często. Po pierwsze, popełniają grzech tracenia czasu danego nam przez Boga na prawdziwe życie i na prawdziwą miłość. Liczba godzin, które statystyczny Kowalski spędza przed telewizorem, a młody Kowalski analogicznie przed monitorem czy ekranem komórki, pokazuje chorobliwy psychologicznie nadmiar. Zdrowy człowiek potrzebuje modlitwy, medytacji, rozwoju talentów, ruchu fizycznego, działania dla innych, snu, relaksu, a traci czas na coś, co jest przyjemne, ale proporcjonalnie bardzo mało pożyteczne.

Po drugie, treści oglądane przez nas mogą być szkodliwe. Jest to ewidentne, kiedy oglądamy pornografię. Pewne filmy służą nam do podtrzymywania grzesznych myśli, mściwych, złośliwych, przewrotnych. Niekorzystnie zazwyczaj oddziałują na nas horrory, sceny brutalne, agresywne, zawierające mocne elementy erotyki. Kto ogląda te sceny, karmi zmysły intensywnymi doświadczeniami i silnie pobudza emocje. To źle wpływa na jego wrażliwość, sen. Przede wszystkim jednak zamyka się na delikatne piękno codzienności. Oglądający wciąż mocne obrazy rzadko zachwyca się kroplą deszczu, barwą nieba, kształtnym obłokiem, przyulicznym drzewem, udanym budynkiem.

Niektóre filmy stanowią ważny element kultury. Niekiedy ważne jest porozumienie z innymi członkami społeczeństwa czy swoją rodziną. Uzasadnione jest wtedy, że oglądamy razem Universum Marvela czy DC, „Grę o tron”, choć mamy tam do czynienia z bardzo dużą ilością scen wulgarnych i brutalnych. Zapewne jeden odcinek „Mody na sukces” można obejrzeć z ciekawości. Natomiast obejrzenie wszystkich odcinków… ja bym się chyba z tego wyspowiadał. Każdy ma swoje sumienie i sytuację życiową, ale przy włączaniu telewizora, internetu zachowajmy ostrożność. Pytanie „co w tym złego?” zamieńmy na pytanie „a co w tym dobrego?”.

Idziemy nr 42 (782), 18 października 2020 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 24 kwietnia

Środa, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 12, 44-50
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter