Wizyta papieża przyczyni się do pojednania w Sri Lance

Rozpoczynająca się 13 stycznia wizyta Franciszka w Sri Lance może się przyczynić do pojednania w kraju, odczuwającym ciągle skutki prawie 30-letniej wojny domowej – uważa politolog z Heidelbergu Radu Carciumaru. 2015-01-10 23:46
ts (KAI/KNA) / Kolombo, sg

Podróż papieska „ma wielkie znaczenie dla Syngalezów i Tamilów, bez względu na to, czy są buddystami, hinduistami czy muzułmanami” – powiedział naukowiec w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA.

Zwrócił uwagę, że w pięć lat po zakończeniu krwawego konfliktu między tamilskimi partyzantami a Syngalezami (1983-2009), który doprowadził do całkowitego podbicia mniejszości tamilskiej, bardzo wolno dochodzi do pojednania między obiema grupami etnicznymi. Normalizację utrudniają surowe kontrole terenów tamilskich przez wojsko.

Rząd wzbrania się też przed przyznaniem się do zbrodni wojennych popełnionych na Tamilach. W dalszym ciągu w więzieniach przebywają setki byłych bojowników. W tej sytuacji rolę ważnego mediatora odgrywa Kościół katolicki, do którego należą zarówno Syngalezi, jak i Tamilowie. Wiele przykładów skutecznej pracy Kościoła na rzecz pojednania widać na płaszczyźnie lokalnej.

Papież Franciszek złoży wizytę na tej wyspie na Oceanie Indyjskim w dniach 13-15 stycznia, po czym uda się w dalszą podróż na Filipiny. W stolicy kraju – Kolombo przewidziane są jego spotkania z przedstawicielami religii i świata polityki. W sanktuarium maryjnym Madhuna na tamilskiej północy wyspy Ojciec Święty odprawi Mszę świętą.

Chrześcijanie, w tym katolicy, stanowią 6,2 procent spośród przeszło 20 mln mieszkańców Sri Lanki. Prawie 70 proc. wyznaje buddyzm, ponad 7,5 proc. – islam i nieco ponad 7 proc. – hinduizm.