Homotęcza stanęła przed kościołem Najświętszego Zbawiciela 8 czerwca 2012 roku jako „tymczasowa instalacja artystyczna”. Prof. Pawłowicz wskazuje, że w takim razie winna być z mocy Prawa Budowlanego zdemontowana po 120 dniach bez prawa do prolongaty, a każdorazowe jej postawienie czy odbudowanie wymaga osobnych pozwoleń. Tymczasem warszawski ratusz nie tylko zdecydował jej utrzymanie w tej lokalizacji do grudnia 2015 roku, ale i bez wspomnianych pozwoleń kilkakrotnie – po jej spaleniu – ją odbudował.
Prof. Pawłowicz jednoznacznie wskazuje, że prof. Gronkiewicz-Waltz w sprawie „tęczy” podwójnie złamała prawo. Raz, gdy jako starosta warszawski nie dopilnowała rozebrania instalacji w wymaganym terminie. Drugi raz – gdy zapowiada, że „po każdorazowym spaleniu lub innym zniszczeniu tęczy ją natychmiast z publicznych pieniędzy odbuduje”.
Prof. Pawłowicz w swoim oświadczeniu zgłosiła publicznie sprawę „tęczy” Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego oraz wniosła do Prokuratora Rejonowego o wszczęcie postępowania przeciwko Prezydent m.st. Warszawy”.
Radek Molenda |