19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Cesarzowi, co boskie?

Ocena: 0
3107

Archidiecezja poznańska nie może odzyskać ukradzionych jej majątków, ba! nawet sama przedstawiana jest jako pazerna.

Ratusz w Poznaniu


Kościół od 25 lat zabiega o zwrot zagrabionych przez komunistów nieruchomości. Czyni to na mocy Ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP. Do 2010 roku przed Komisją Majątkową, a po jej rozwiązaniu – przed sądami. Na przykładzie archidiecezji poznańskiej przedstawiamy zaledwie wycinek tego tortu. Jak podkreśla abp Stanisław Gądecki, archidiecezja walczy o zwrot jej majątku nie dla zaspokojenia potrzeb materialnych hierarchii kościelnej. Jej dotychczasowa działalność pokazuje, że wypracowane środki idą na pomoc społeczną, ochronę zdrowia, oświatę i wychowanie oraz kulturę i ochronę zabytków.

 

Fakty nieautentyczne

Ostatnio dużo hałasu narobił raport prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. Pokazując przedmioty sporu majątkowego między kurią a miastem, przedstawia je tak, że postronny obserwator widzi w działaniach Kościoła kierowanie się pazernością i szukaniem przywilejów. Do wielu punktów raportu odniósł się abp Gądecki – są bowiem nieścisłe, niepełne lub wręcz nieprawdziwe.

Sprawa poznańskiej szkoły baletowej, której budynek przy ul. Gołębiej jest własnością kurii, zdążyła już przyprawić gębę tamtejszemu Kościołowi. Prezydent miasta podaje, że w wyniku procesu sądowego Skarb Państwa wypłacił archidiecezji poznańskiej 5,9 mln zł.

– Skarb Państwa łącznie przegrał kwotę 11 mln zł, naliczoną na mocy przepisów kodeksu cywilnego – twierdzi archidiecezjalny ekonom ks. Henryk Nowak. – Przez kilkanaście lat – początek lat 90. – urzędnicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego „udawali”, że nie istnieje decyzja, której skutkiem był obowiązek zwrotu Kościołowi tej nieruchomości.

 

Prowadząc szkoły czy umożliwiając działanie szpitali,

Kościół zaspokaja potrzeby

całej wspólnoty samorządowej

 

Całą kwotę archidiecezja przeznaczyła na remont dawnej siedziby VIII LO przy ul. Głogowskiej 92. Niezależnie od tego archidiecezja poznańska i MKiDN w sierpniu uzgodniły, że Skarb Państwa odkupi nieruchomość służącą szkole baletowej, by ta nadal mogła tam funkcjonować. Umowy jednak MKiDN nadal nie podpisało.

Także sprawę budynku przy ul. Głogowskiej prezydent przedstawia w sposób nieścisły i niezupełny. W swoim raporcie nazywa on brakiem symetrii w rozliczeniach miasta i Kościoła to, że na podstawie umowy między archidiecezją poznańską a miastem z 2012 r. miasto wypłaciło 4,5 mln zł wynagrodzenia za korzystanie z budynku, a kuria ciągle nalicza czynsz w wysokości 53 tys. zł miesięcznie.

– Obowiązek zapłaty owego wynagrodzenia jest konsekwencją zaniechań urzędników miejskich, bo przez wiele lat tolerowali oni stan, w którym VIII LO było „dzikim lokatorem” – utrzymuje ks. Henryk Nowak. – A naliczane jest ono na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Z kolei wysokość czynszu za korzystanie z budynku przy ul. Głogowskiej 92 jest konsekwencją pomniejszenia należnej Kościołowi kwoty o rynkową wartość czynszu za wynajmowanie innego budynku, przy ul. Kanclerskiej. Gdyby nie ten mechanizm, czynsz wynosiłby 150 tys. zł miesięcznie, bo na tyle rzeczoznawcy wycenili budynek zajmowany przez VIII LO. Przy Głogowskiej od września działają dwie publiczne i nieodpłatne szkoły katolickie. Remont tej nieruchomości kosztował archidiecezję ponad 15 mln zł.

Prezydent miasta proponuje, aby szpital przy ul. Polnej wykupił od Drukarni i Księgarni św. Wojciecha prawa użytkowania wieczystego gruntu przeznaczonego na rozbudowę szpitala. Święty Wojciech chce ten grunt oddać nieodpłatnie – ale dopiero po odzyskaniu nieruchomości. Działania miasta, które nie chce uznać prawa własności DiKŚW do tych gruntów, oddalają pomyślne dla szpitala załatwienie sprawy.

Podobne nieścisłości w raporcie występują w przypadku wielu innych nieruchomości Kościoła poznańskiego: parafii MB Częstochowskiej, która utraciła swą nieruchomość na podstawie decyzji wywłaszczeniowej w latach 80. XX w., czy parafii św. Jana Jerozolimskiego. Raport prezydenta podaje kwoty, których źródło i wysokości są niejasne, oraz wymienia sprawy, które są dawno zakończone i nie stanowią przedmiotu sporu. A media nagłaśniają je w ramach tworzenia negatywnego wizerunku Kościoła. Kuria ma już na swoim koncie kilka wygranych spraw sądowych przeciwko redakcjom, które odmawiały publikacji sprostowań nieprawdziwych bądź nieścisłych informacji.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter