Autor łączy w książce styl fabularyzowanej opowieści z dociekaniami historycznymi. Punktem wyjścia jest tu sprawa funkcjonariusza KGB Nosenki, który w 1962 roku podczas pobytu na sesji ONZ w Genewie przeszedł na stronę CIA. Okazało się jednak, że podczas kilkuletnich zeznań, rozmów i przesłuchań wciągnął CIA w niesamowitą sieć kłamstw, dezinformacji, intryg i pułapek. Musiało to w konsekwencji oznaczać wpadki agentów i niepowodzenia wielu akcji. Autor książki pokazuje tę sprawę jako przykład ciągłości pracy sowieckich służb od czasów Dzierżyńskiego do – chciałoby się powiedzieć – teraz.
Dla polskiego czytelnika najciekawsze są rozdziały poświęcone powojennym akcjom KGB w Polsce, krajach nadbałtyckich, NRD i NRF, w tym rozmiar penetracji antykomunistycznego podziemia. Najbardziej drastycznym i bolesnym przykładem jest sprawa prowadzenia przez KGB – przy współpracy UB – działalności podziemnej organizacji WIN w latach 1948-1952 (po aresztowaniu właściwych przywódców organizacji), do momentu polecenia zakończenia jej przez Stalina. W ramach tej operacji KGB przechwyciła wiele kontaktów z emigracyjnymi organizacjami antykomunistycznymi i służbami zachodnimi.
Pasjonująco napisana książka Bagleya może stanowić ciekawy materiał do rozważań na temat rzeczywistego obrazu tajnych zmagań mocarstw w okresie zimnej wojny. Do dziś bowiem wiele spraw z tamtych czasów pozostaje niewyjaśnionych.
Tennent H. Bagley, „Wojny szpiegów”, Przekład – Zbigniew A. Królicki. Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 2014.
Mirosław Winiarczyk |