Mulan walczy z wrogami

We wrześniu wchodzą na ekrany nowe filmy, w tym zapowiadane od dawna pozycje polskie, europejskie i amerykańskie. Jako ciekawostkę można wspomnieć „Pętlę”, nowy obraz Patryka Vegi, który błyskawicznie realizuje kolejne pozycje, nieustannie przechwalając się wątpliwymi artystycznie sukcesami. Tym razem autor postanowił przybliżyć widzom kulisy znanej z mediów tzw. afery podkarpackiej. W tej przeciętnej kopii amerykańskich kryminałów, pełnej przemocy i seksu, Vega nie ukazał jednak nowych faktów. Ciekawy jest wątek ukraiński, związany z ingerencją tamtejszych służb w prowadzenie przestępczej działalności na Podkarpaciu. Kiczowata i prymitywna „Pętla” okazała się więc niewypałem, Wkrótce napiszę o kolejnych polskich premierach.

Przebojem aktualnego repertuaru kinowego okazał się dramat historyczny „Mulan”, fabularna wersja animowanego filmu z 1998 r., zrealizowanego w wytwórni Disneya. Premiera obrazu przełożona została na wrzesień z powodu zamknięcia kin. Akcja filmu, opartego na chińskiej baśni, rozgrywa się w starożytnych czasach Cesarstwa Chińskiego. Bohaterką tego olśniewającego widowiska jest dzielna i wysportowana dziewczyna Hua Mulan, która w chłopięcym przebraniu wyrusza na wojnę w obronie cesarza i Chin. Władze wezwały do wojska po jednym mężczyźnie z każdej rodziny. Mulan nie ma brata, a schorowany ojciec, zasłużony wojownik, nie nadaje się do walki. Dziewczyna wyjeżdża więc jako chłopiec potajemnie na ćwiczenia, gdzie wykazuje się wielkimi zdolnościami, jednocześnie ukrywając swoją płeć. Podczas walki ze złowrogimi najeźdźcami w pewnym momencie, już jako dziewczyna, staje na czele oddziału, który ratuje z opresji samego Cesarza. Wymowa tej wspaniale zrealizowanej pięknej baśni, pełnej magii, sugestywnych efektów specjalnych i wyrazistej symboliki, sprowadza się do afirmacji dzielności i odwagi w obronie ojczyzny i rodziny. Do zalecanych cnót autorzy filmu zaliczyli także prawdę, jako zasadę wszelkich ludzkich działań. Ważny jest tu także wyraźny wątek feministyczny, bowiem kobieta okazuje się w filmie wojownikiem równym mężczyznom. Amerykańscy filmowcy zrealizowali więc w Chinach wielkie widowisko baśniowe, przepełnione afirmacją chińskiej tradycji historycznej i etycznej. Producenci liczą zapewne na wielkie zyski na olbrzymim chińskim rynku. Stąd wziął się ich szacunek dla Państwa Środka.

„Mulan”; USA; 2020; reżyseria: Niki Caro; aktorzy: Yifei Liu, Donnie Yen i inni; aktorzy w polskiej wersji językowej: Vanessa Aleksander, Bartłomiej Topa, Monika Krzywkowska, Krzysztof Dracz, Eryk Lubos i inni.; dystrybucja: Disney Poland