Chrzest Chrystusa

Obraz powstał ok. 1682 r. z przeznaczeniem dla kościoła w Lubiążu. Dzieląc losy wielu pozostałych dzieł, ewakuowany był w różne miejsca celem uniknięcia zniszczeń. W 1952 r. został przewieziony do Warszawy i umieszczony w archikatedrze św. Jana Chrzciciela przy ul. Świętojańskiej 8, gdzie znajduje się do dziś w kaplicy Baptysterium. Prezentowany był podczas ostatniej wystawy w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej pt. „Willmann Opus Minor”.

Centralną postacią obrazu jest Chrystus ukazany w całej postaci. Okryty jest częściowo białą i czerwoną szatą oraz szaroniebieskim płótnem podtrzymywanym przez znajdującego się z tyłu anioła. Stopy Jezusa zanurzone są w rzece, w której przyjmuje chrzest z rąk Jana Chrzciciela, ku któremu się zwraca, pochylając głowę. Św. Jan przepasany jest na ramieniu brązową tkaniną. Opierając się prawym kolanem o skałę, trzyma w lewej dłoni proporzec, a w prawej dłoni muszlę napełnioną wodą, którą polewa głowę Chrystusa. Między Janem a Jezusem w tle można dostrzec miniaturowe postaci ludzi.

Za Jezusem znajduje się dwóch aniołów, a obok nich i w górnej partii obrazu, na obłokach – putta. Wokół grupy uskrzydlonych główek anielskich widnieje gołębica Ducha Świętego zstępująca na Jezusa. W lewym górnym rogu obrazu na scenę chrztu spogląda wychylający się zza chmur Bóg Ojciec. Przedstawiony jest w półpostaci w otoczeniu aniołków.

Obraz znajduje się w prostokątnej drewnianej, złoconej ramie. Zdobi ją ażurowa dekoracja z liści akantu oplatających grubą łodygę pokrytą laurowymi liśćmi. Wszystkie boki ramy dekorowane są pośrodku kwiatami oplecionymi łodygą.

Obraz ukazuje scenę chrztu Jezusa, będącą początkiem publicznej działalności Mesjasza. Wydarzeniu temu towarzyszy objawienie całej Trójcy Świętej, co jest nawiązaniem do słów Ewangelii: „Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie»” (Łk 3, 21-23). Artysta podkreśla moment Bożego objawienia, nagromadzając postaci aniołów na skłębionych chmurach.