Ks. Andrew Small był przez 10 lat dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych w Stanach Zjednoczonych. Podejmując się pracy w Watykanie, ma jasne priorytety swej nowej misji.
Moim pierwszym priorytetem jest poznanie członków Papieskiej Komisji. Wszyscy oni wykonują wspaniałą pracę, mimo że są wolontariuszami. I chcę się od nich uczyć słuchania tych, których życie zostało naznaczone, a w wielu przypadkach wręcz okrutnie złamane z powodu nadużyć. A zatem słuchanie jest ważne i pierwsze moje pierwsze kroki zasugeruje sama Komisja
– mówi papieskiej rozgłośni ks. Small.
Uważam jednak, że należy też zapewnić ludziom możliwość zaangażowania się w Kościele na tym polu, aby mieli oni dostęp tych mechanizmów odpowiedzialności i prewencji. Trzeba zapewnić pełną przejrzystość. Aby ludzie wiedzieli, że to co Kościół robi jest jawne dla wszystkich, że można to poddać ocenie, że bezpieczne środowisko jest tworzone w praktyce, a nie tylko w teorii. Jest to ważne dla wielu ludzi, aby odzyskać ich zaufanie.
Komentując dotychczasowe środki ochrony nieletnich, ks. Small podkreślił, że proces ich stosowania w praktyce musi zostać podany ocenie, by zobaczyć, co działa, a co należy poprawić. Wskazał też na rosnącą potrzebę pociągania do odpowiedzialności zwierzchników Kościoła.