2014-11-26 16:48
RV / Stambuł, sg
A to „przyczyni się niewątpliwie do umocnienia naszych relacji – czytamy w komunikacie patriarchatu. – Wizyta będzie kontynuacją dialogu prawosławnych i katolików, rozpoczętego przed 50 laty spotkaniem w Jerozolimie między patriarchą Atenagorasem a papieżem Pawłem VI. Jedność wszystkich Kościołów to nasze szczere pragnienie” – stwierdza prawosławny patriarchat.
Turecka dziennikarka podkreśla, że powstanie tzw. Państwa Islamskiego zadało wizerunkowi islamu najpoważniejszy cios od czasu zamachu na nowojorskie wieżowce 11 września 2001 r. Chrześcijanie zarzucają muzułmanom, że nie zajęli jednolitego, zdecydowanego stanowiska przeciwko Państwu Islamskiemu. Barç?n Yinanç przypomina, że Turcja ostrzegała Zachód przed sekciarską polityką byłego szyickiego premiera Iraku Nuriego al-Maliki, popychającą sunnitów do szukania oparcia u ekstremistów, jak też wskazywała na konieczność interwencji w Syrii, zanim kraj ten nie stanie się bazą terroryzmu. Powstaje wrażenie, że Turcy popierają ekstremistów walczących tam z prezydentem Asadem. Tymczasem mamy teraz do czynienia z o wiele większym zagrożeniem, niż reżim Asada. „Turcja winna zatem wykorzystać wizytę papieża, by niedwuznacznie potępić Państwo Islamskie” – czytamy w dzienniku Hürriyet.