Pochodząca z Filipin prof. Christina Kheng, która należy do synodalnej komisji metodologicznej, podkreśla, że katolicy muszą na nowo nauczyć się rozmawiać o Kościele i dostrzegać istniejące w nim procesy, by jak najwierniej służyć Chrystusowi i prowadzić do Niego ludzi. Wskazuje, że w zakrojonych na tak szeroką skalę konsultacjach synodalnych, jawi się powszechność Kościoła.
Pojawiają się pytania i wyzwania, o których w wielu zakątkach świata się nie mówi lub ich nie dostrzega, a to może być światłem dla wszystkich uczestników synodalnej debaty
– zauważa prof. Kheng.
Z kolei prof. Susan Pascoe, która jest w komisji koordynującej spotkanie kontynentalne wskazuje, że trwający synod jest zarówno darem, jak i odpowiedzialnym zadaniem, w którym zaangażowany jest naprawdę cały Kościół: rzesze ludzi świeckich, zakonników i sióstr, kapłanów, a także biskupów i kardynałów.
Każdy wnosi głos swego środowiska i swe doświadczenie wiary, co jest niesamowitym bogactwem i autentycznym zaczynem dla głoszenia Ewangelii
– podkreśla prof. Pascoe. Dodaje, że z synodalnej debaty jawi się wiele świateł dla przyszłości Kościoła w czasie, kiedy potrzebuje on świadków wiary i mistrzów życia duchowego. Podkreśla, że toczące się konsultacje są jednocześnie zachętą i zaproszeniem dla każdego, by zabrał głos także na trudne tematy, które pojawiały i pojawiają się w życiu Kościoła. Wskazała tu m.in. temat nadużyć seksualnych ze strony niektórych duchownych, który wywołał wielki kryzys w wielu środowiskach kościelnych.
Ogłoszony przez papieża Franciszka proces synodalny rozpoczął się w ubiegłym roku i aktualnie dobiegają końca konsultacje krajowe. Od stycznia rozpoczną się spotkania w ramach siedmiu zgromadzeń kontynentalnych, które wypracują dokument przygotowawczy na przyszłoroczne październikowe Zgromadzenie Biskupów. Pierwotnie na tym synod nt. synodalności miał się zakończyć, ale papież Franciszek przedłużył go o rok. I tak w październiku 2024 r. w Watykanie odbędzie się druga sesja Zgromadzenia Biskupów.
Co? Gdzie? Kiedy?
