ks. pz (KAI)/Suwałki
fot. Irena Świerdzewska/Idziemy
Mszy Świętej przewodniczył Nuncjusz Apostolski w Polsce abp. Celestino Migliore. Homilię wygłosił metropolita przemyski abp Józef Michalik. Mszę święta koncelebrowało 36 biskupów z Polski i z zagranicy, oraz kilkuset kapłanów. Na uroczystości tłumnie zgromadzili się wierni z całej diecezji. Widoczne były transparenty różnych organizacji i ruchów religijnych. Byli też obecni przedstawiciele władz państwowych i samorządowych.
W homilii przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski zwrócił uwagę na duchową wartość wydarzenia, które rozpoczyna się z peregrynacją – na przemianę, która dokonuje się w ludzkim sercu dzięki sile modlitwy. Jako przykład podał zdarzenie z diecezji, której jest ordynariuszem: W jednej z parafii była rodzina, w której ojciec od 15 lat nie praktykował, nie korzystał z sakramentów. W czasie każdej wizyty kolędowej, ks. proboszcz starał się rozmawiać z nim, zachęcał do powrotu. Kiedy nadszedł czas nawiedzenia parafii przez Matkę Bożą, ks. proboszcz podjął ostateczną próbę: pojechał do domu owego człowieka i poprosił go, aby to on, jako przedstawiciel ojców parafii powitał Maryję. Mężczyzna był bardzo zadziwiony, zaczął protestować: „przecież ksiądz wie, że ja nie chodzę do kościoła. Nie byłem u spowiedzi nawet, kiedy moje dziecko szło do I Komunii św. Co ludzie na to powiedzą?” - Ważne, co powie Matka Boża, a Ona się na pewno bardzo ucieszy i nie wątpię, że nie odmówisz tej prośbie - odpowiedział proboszcz. I stał się cud - mężczyzna się wyspowiadał i pełen przejęcia powitał Matkę Boża tekstem przez siebie ułożonym, w którym przeprosił Ją za lata nieobecności i obiecał, że zrobi wszystko, aby to się nie powtórzyło.
Według abp. Michalika problemu zła nie rozwiąże narzekanie, lecz każdy z nas może i powinien opierać się złu, eliminować grzech w swoim życiu, zwalczać egoizm i sprawiać radość innym. Każdy z nas może i powinien pogłębiać wiarę i modlić się więcej, gorliwiej i owocniej. Św. Jan od Krzyża powtarzał, że „człowiek otrzymuje od Boga tyle, ile się od Niego spodziewa”. A zatem miejmy odwagę spodziewać się wiele i modlić się o wiele spraw.
Kaznodzieja z niepokojem odnotował, że chrześcijanie w Europie coraz bardziej wstydzą się własnych symboli wiary, a zaczynają to zjawisko dostrzegać wyznawcy innych religii. Odniósł się tym samym do batalii o obecność krzyża we włoskiej szkole, gdzie przed Najwyższym Trybunałem w Strassburgu chrześcijan reprezentował żydowski prawnik Josef Weiler. Stwierdził on: „czasem mam wrażenie, że chrześcijanie w Europie wstydzą się, że są chrześcijanami. Owszem, są dobrzy, wierni, chodzą do kościoła, zachowują się przykładnie, ale w miejscach pracy nie powiedzą: nie mogę tego zrobić w niedzielę, bo idę do kościoła. Może nie ukrywają się ze swoją wiarą, ale niemal się jej wstydzą.”
Peregrynacja według hierarchy jest wielką modlitwą wspartą orędownictwem Matki Bożej o umocnienie wiary we wspólnotach parafialnych i rodzinach.
Na zakończenie Mszy świętej głos zabierało wielu biskupów. Wśród nich szczególne wrażenie zrobił apel biskupa z Angoli – ks. bp Estnislau Chindecasse, który prosił o żarliwą modlitwę o powołania dla młodej, niedawno powstałej afrykańskiej diecezji. Na obszarze obejmującym jedna trzecią powierzchni Polski pracuje dwunastu kapłanów.
Przed błogosławieństwem z rąk ks. biskupów delegaci każdej parafii otrzymali symboliczne łódki, do których wierni podczas nawiedzenia wizerunku Matki Bożej w parafii będą mogli wrzucać modlitwy, prośby, podziękowania. Łódki te wykonali podopieczni Warsztatów Zajęciowych.
Peregrynacja wizerunku Matki Bożej potrwa w diecezji ełckiej do 7 czerwca 2014 roku. W najbliższe dni modlitewne spotkania z Matką Bożą będą miały parafie z dekanatów suwalskich. Uroczystość transmitowały Telewizja Trwam i Radio Maryja, a także relacjonowały TVP oraz media lokalne.
Co? Gdzie? Kiedy?
