W Polsce wśród ok. 500 sanktuariów, 80 procent związanych jest z kultem maryjnym. Jest ich 430, z tego ponad 200 posiada koronowane wizerunki Matki Bożej. Na drugim miejscu są sanktuaria związane z kultem pasyjnym, w tym liczne kalwarie. W ostatnich latach znaczenia nabierają ośrodki kultu Bożego miłosierdzia z krakowskimi Łagiewnikami na czele. Wiele innych sanktuariów związanych jest z działalnością świętych czy pustelników.
Mapa sanktuariów w Polsce nie jest jednolita. Jest kilka obszarów, gdzie występuje wyraźna koncentracja: w Karpatach jest ponad 130 sanktuariów i ośrodków pielgrzymkowych, a więc blisko 15 proc. takich miejscowości w Polsce. Ponad 30 z nich ma koronowane wizerunki Matki Bożej, co stanowi ponad 20 proc. wszystkich koronowanych obrazów. Główną rolę odgrywają: Kalwaria Zebrzydowska, Kalwaria Pacławska, Tuchów i Ludźmierz. Tak znaczne nagromadzenie miejsc kultu religijnego wyróżnia Karpaty spośród innych obszarów górskich – zarówno Polski, jak i świata chrześcijańskiego. Drugim regionem, o dość dużym „zagęszczeniu” sanktuariów, jest Wyżyna Krakowska-Częstochowska, gdzie znajduje się ponad 40 ośrodków pielgrzymkowych, czyli 8 proc. ogółu w Polsce, z tego blisko 15 z koronowanymi wizerunkami Maryi, czyli 9 proc. ogółu.
Fenomenem jest, że pielgrzymują wszystkie pokolenia oraz grupy społeczne i zawodowe. Starzy i młodzi, wykształceni i niewykształceni. Ludzie różnych profesji – rolnicy i prawnicy, weterani i maturzyści, lekarze i niepełnosprawni. Pielgrzymuje w sumie ok. 15 proc. Polaków, a polscy pielgrzymi stanowią 20 proc. chrześcijan pielgrzymujących w Europie i 5 proc. pątników na świecie.
Pielgrzymki przestały być tradycyjnym i charakterystycznym elementem religijności ludowej. Do udziału w nich przyznaje się 20 proc. osób z wykształceniem podstawowym, 17 proc. z zawodowym, 20 proc. ze średnim oraz 18 proc. z wykształceniem wyższym.
Do końca lat 60. ub. wieku – jak podaje Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego – wśród polskich pielgrzymów widoczna była wyraźna przewaga osób starszych, wynosząca nawet 70-80 proc. uczestników. Gwałtowne obniżenie wieku nastąpiło w latach 70. i 80., w szczególności na początku pontyfikatu Jana Pawła II oraz w okresie pierwszej „Solidarności”. Młodzież stanowi obecnie niemal 50 proc. uczestników ogółu pielgrzymek, a zdecydowaną większość w pielgrzymkach pieszych.
Innym fenomenem polskiej religijności jest ilość osób pielgrzymujących, która generalnie nie zmniejszyła się w latach 1991-2011. Mimo, że liczba praktykujących w niedziele spadła w tym okresie o ok. 10 proc., nie zmniejszyło się zainteresowania pielgrzymowaniem, będącym praktyką bardziej odświętną, nierzadko łączonym z turystyką. Wskazują na to dane zaczerpnięte zarówno z najważniejszych polskich sanktuariów, jak i wielu mniejszych, lokalnych, a przytaczane przez pallotyński Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego. Zmieniła się natomiast nieco geografia miejsc pielgrzymowania oraz sposób. Mniejszy procent pielgrzymuje pieszo, a znacznie więcej osób przyjeżdża do sanktuariów samochodem lub autokarem. Mnożą się też nowe sposoby pielgrzymowania: biegiem, na rolkach czy rowerem.
Jeśli chodzi o pielgrzymki piesze, zawsze pierwsze miejsce zajmuje Jasna Góra. O ile w 2002 r. do sanktuarium Czarnej Madonny przyszło 211 pielgrzymek pieszych, w których uczestniczyło 172 tys. osób, to w roku ubiegłym samych pielgrzymek było nieco więcej – 260, ale przybyło w nich 133 tys. osób. Oznacza to spadek o jedną czwartą.
Wśród polskich sanktuariów są zarówno znane na świecie „giganty” jak Częstochowa (będąca trzecim, po Lourdes i Fatimie, pod względem frekwencji sanktuarium maryjnym w Europie), ale też dziesiątki i setki mniejszych, o znaczeniu regionalnym. Niektóre sanktuaria powstały w dużych miastach, inne znajdują się we wsiach i małych miejscowościach. Jeszcze inne dzięki pielgrzymkom sprawiły, że wioski, w których pierwotnie się znajdowały, rozwinęły się w spore miasteczka z rozbudowaną infrastrukturą dla pielgrzymów.
Chociaż jest tak wiele miejsc pielgrzymowania, a historia tych najstarszych sięga kilku wieków, ciągle powstają i się rozbudowują nowe. Wśród nich na pewno należy wymienić sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie Łagiewnikach, grób ks. Jerzego Popiełuszki na warszawskim Żoliborzu, a także Lednicę, która przyciąga dziesiątki tysięcy młodych ludzi.
KAI |