19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Pięćset lat w Kuflewie

Ocena: 0
5309
Historia tej parafii sięga połowy dziejów chrześcijaństwa w Polsce.
Już z daleka widać wieżę kościoła, wybudowanego na wzniesieniu. Drogi prowadzące do niedalekiego Latowicza, u których zbiegu leży Kuflew, były niegdyś bardzo ważne. Dziś miejscowość została nieco na uboczu, choć kryje w sobie historię trwającą ponad pięćset lat. Parafia jest niewielka, skupia Kuflew i okoliczne wsie – Dąbrowę, Hutę Kuflewską, Kołacz, Małą Wieś, Podciernie, Podskwarne, Sokolnik i Wolę Stanisławowską. – Kiedyś wspólnota liczyła ponad 2000 osób, dziś jest ich ok. 1750 – podaje ks. Krzysztof Kulbat, proboszcz parafii.

„W Imię Pańskie. Amen. Na wieczną rzeczy pamiątkę. My, Jan Lubrański, z Bożej łaski biskup poznański, […] kościół parafialny we […] wsi Stok, pod wezwaniem świętych Marcina i Mikołaja biskupów i wyznawców, […] zakładamy [i] wznosimy” – głosi akt erekcyjny ze stycznia 1515 roku. Parafie utworzone przez biskupów poznańskich są jednymi z najstarszych w diecezji warszawsko-praskiej.

Dokument potwierdzający powstanie parafii niestety zaginął, ale jego treść wpisano do ksiąg biskupich. – Parafia otrzymała wezwanie św. św. biskupów Marcina i Mikołaja, patronów głównego fundatora Marcina Oborskiego i jego zmarłego ojca Mikołaja – wyjaśnia dr Andrzej M. Nowik. – Pod posadzką kościoła i na przykościelnym cmentarzu w ciągu trzech kolejnych stuleci spoczęły tysiące kuflewskich parafian.

Prawa miejskie Kuflew otrzymał w 1526 roku, jednak najazd Szwedów na zawsze zmienił oblicze tego miejsca. – Jako miasto nigdy się już w pełni nie podźwignął. Z pożogi wojennej ocalało zapewne tylko kilka domów, a liczba mieszczan spadła kilkakrotnie, podobnie jak liczba wszystkich parafian – opowiada dr Nowik.

W Archiwum Diecezjalnym Warszawsko-Praskim do dziś zachowały się niemal w całości księgi metrykalne od roku 1713. Przechowywana również tam biblioteka parafialna zawiera kilka księgozbiorów pozostawionych przez dawnych proboszczów. Wiek najstarszych książek sięga czterystu pięćdziesięciu lat – niemal tyle, ile liczy sobie parafia. Pod Kuflewem armia polska stoczyła jedną z ważniejszych bitew podczas Powstania Listopadowego, upamiętnił ją Wojciech Kossak. Dzieje Kuflewa łączą się też z Bronisławem Dąbrowskim, synem Henryka Dąbrowskiego, który tworzył Legiony Polskie. To właśnie za działalność konspiracyjną Bronisława władze rosyjskie odebrały mu majątek Kuflew w 1846 roku. – Na cmentarzu jest też grób poległych w 1939 roku. Tam co roku w jedną z wrześniowych niedziel odprawiam Mszę Świętą za poległych, za ojczyznę. Zastałem tutaj taką tradycję i chciałbym ją podtrzymywać – opowiada ksiądz proboszcz.

Obecna świątynia jest już trzecią w dziejach parafii. Konsekrował ją pierwszy ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp Kazimierz Romaniuk w 1994 roku, po tym jak trzy lata wcześniej spłonął drewniany zabytkowy kościół, prawdopodobnie pochodzący jeszcze z 1759 roku. Do dzisiaj przyczyny tamtego pożaru nie są znane. Niemymi świadkami pozostają figura św. Jana Nepomucena postawiona dla upamiętnienia śmierci ks. kanonika Franciszka Kossowskiego w 1777 roku oraz zabytkowa dzwonnica.

Codzienność we wspólnocie parafialnej skupia się wokół tradycyjnych form pobożności. Wokół ołtarza wciąż gromadzą się licznie ministranci i lektorzy, choć na terenie nie funkcjonuje żadna szkoła. Proboszcz parafii posługuje także w kaplicy w Sokolniku. Co niedziela sprawowana jest tam Msza Święta dla mieszkańców okolic. – Życie parafii toczy się w rytmie roku liturgicznego. Wierni chętnie uczestniczą w różnych nabożeństwach: różańcowym, roratach czy drodze krzyżowej lub majowym – opowiada ks. Krzysztof Kulbat. – Jest tu dużo rodzin wielopokoleniowych, tradycyjnych. Czuwają nad dziećmi, przekazują dobre wartości. Są radością i nadzieją dla parafii.

W związku z rocznicą parafia w Kuflewie została uhonorowana Medalem Pamiątkowym „Pro Masovia”, nadawanym przez marszałka województwa mazowieckiego. Uroczyste obchody jubileuszu pięćsetlecia parafii rozpoczęły się 1 maja, w dniu odpustu parafialnego ku czci św. Józefa Rzemieślnika. W przygotowaniach uczestniczyły samorządy Mrozów i Cegłowa – gmin, na terenie których leży parafia. Włączyła się także młodzież z pobliskiego ośrodka wychowawczego. Planowane są różne wydarzenia kulturalne i religijne. Oficjalne obchody zakończą się odpustem parafialnym 11 listopada, we wspomnienie św. Marcina z Tours, na który przygotowywana jest książka o dziejach parafii. W kościele można oglądać wystawę przedstawiającą historię Kuflewa. – Nie gaszę teraz światła od razu po Eucharystii. Ludzie chętnie oglądają wystawę, dyskutują – mówi ks. Kulbat. – Jubileusz sprawia, że budzi się w nas świadomość własnej historii, poczucie wartości.

Agnieszka M. Domańska
fot. Wojciech Świątkiewicz
Idziemy nr 21 (504), 24 maja 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter