Ojciec Święty podkreśla swoją łączność ze współbraćmi z Towarzystwa Jezusowego, a także z krewnymi zmarłego kardynała i wszystkimi, którzy znali i cenili kardynała Alberta Vanhoye.
Franciszek napisał:
Wspominam z miłością i podziwem brata, który z wielkim oddaniem służył Panu i Kościołowi. Z wdzięcznością myślę o jego intensywnej pracy jako gorliwego zakonnika, duchowego syna świętego Ignacego, kompetentnego wykładowcę, cieszącego się autorytetem biblistę, cenionego rektora Papieskiego Instytutu Biblijnego, gorliwego i mądrego współpracownika niektórych dykasterii Kurii Rzymskiej. Myślę także o jego miłości do posługi kaznodziejskiej, którą wykonywał z wielkodusznością, ożywiony gorącym pragnieniem przekazywania Ewangelii. Wznoszę moją modlitwę do Pana, aby za wstawiennictwem Najświętszej Dziewicy Maryi przyjął wiernego sługę do niebieskiego Jeruzalem, i serdecznie przekazuję moje apostolskie błogosławieństwo wszystkim, którzy opłakują jego odejście, ze szczególną myślą o tych, którzy z miłością pomagali i towarzyszyli mu w jego ostatnich dniach
Msza św. pogrzebowa zmarłego kardynała Alberta Vanhoye, SJ zostanie odprawiona jutro w bazylice watykańskiej o godz. 11.00, a będzie jej przewodniczył wicedziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Leonardo Sandri.
Przeczytaj także: Zmarł kard. Albert Vanhoye
.jpg&w=624&h=543 "Dramat zawierzenia. Jak święci ratują nas przed jałowością życia?")
