28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Najpiękniejsza teologiczna opowieść

Ocena: 0
979

W archikatedrze warszawskiej po 63 latach od jej odbudowy pojawiła się droga krzyżowa. Stanowi opowieść, która podkreśla znaczenie świątyni i jej ofiary. Projekt zlecił kard. Kazimierz Nycz w 2019 r.

fot. Łukasz Krupski

Bazylika archikatedralna Męczeństwa św. Jana Chrzciciela była świadkiem niezwykłej historii naszego państwa. Jej początki sięgają XIV w. i czasów książąt mazowieckich. Tutaj odbyła się koronacja króla Stanisława Augusta Poniatowskiego w 1764 r., w tym miejscu zaprzysiężono również pierwszą w Europie konstytucję 3 maja 1791 r.

Świątynia, wysadzona w powietrze w odwecie za powstańczy zryw stolicy, w 1944 r. została praktycznie zmieciona z powierzchni ziemi. Dzięki staraniom wielu osób, w tym prymasa Polski kard. Augusta Hlonda czy prymasa Stefana Wyszyńskiego, kościół odbudowano. Jednak nie miał on własnej drogi krzyżowej.

Nowa droga krzyżowa tworzy wyjątkową narrację, która przedstawia historię archikatedry w perspektywie teologicznej. Wykonał ją artysta rzeźbiarz Łukasz Krupski, syn Janusza i Joanny Krupskich.

– Gdyby popatrzeć na drogę krzyżową jako na opowieść, to jest to najwspanialsza, najpiękniejsza i najbardziej dramatyczna opowieść w historii człowieka – mówi rzeźbiarz. – Tak na to patrzyłem, dlatego najtrudniejszym zadaniem dla mnie jako twórcy było znalezienie dla stylu świątyni i drogi krzyżowej spójnego języka – dodaje.

Stacje zostały wykonane ze sztucznego kamienia, co ma nawiązywać do piaskowca znajdującego się w bazie kolumn, na których zostały zawieszone. W katedrze, odbudowanej w stylu gotyku mazowieckiego, znajdują się zarówno nowe elementy, jak i ocalałe zabytki, m.in. epitafia. Widoczna jest mieszanka odmiennych kierunków artystycznych, ale razem tworzą spójną całość.

Droga krzyżowa miała nie wzbudzać dodatkowego dysonansu, lecz uspójnić wnętrze. Możemy dostrzec to w rozwiązaniach zastosowanych przez rzeźbiarza. Postacie, które występują w poszczególnych stacjach – najczęściej Chrystus – przedstawione zostały w wydłużonych proporcjach, co mocno nawiązuje do pionów katedry, wzmocnionych wypaloną w pomarańczowych kolorach cegłą. Oszczędność formy sprzyja wyciszeniu całego wnętrza.

– Cieszę się, że odbudowana po wojnie katedra, która nie miała aż do tej pory stałych stacji drogi krzyżowej, zyskała je. To są stacje na bardzo wysokim poziomie artystycznym, ale też z bardzo ciekawą i głęboką teologią, która wyrasta z medytacji, modlitwy oraz przemyśleń autora. Jest ona wielowymiarowa w interpretacji. Główny wymiar jest oczywisty – męka Pana Jezusa, ale jednocześnie w tę mękę jest włączona historia katedry, a wraz z nią historia miasta – mówi bp Michał Janocha.

– Chcieliśmy, żeby stacje drogi krzyżowej nawiązywały do tych tragicznych wydarzeń związanych z Warszawą i naszą katedrą – podkreśla proboszcz, ks. prał. Bogdan Bartołd.

Stacje mają niezwykle poruszający i głęboki wymiar symboliczny. Ukazują obraz zniszczonej, a następnie odbudowanej katedry.

– W obrazie zniszczonej katedry dostrzegłem słynne słowa Jezusa, który mówi o sobie jako o świątyni: „Zburzcie i zniszczcie tę świątynię, a ja w trzy dni ją odbuduję” – mówi Łukasz Krupski. – Katedra została zburzona w czasie wojny i to właśnie ona stanowiła punkt wyjściowy dla moich rozważań, również w perspektywie Ewangelii – dodaje.

Na ostatecznym kształcie dzieła zaważyła również biografia samego twórcy. Katastrofa smoleńska, w której stracił ojca, historyka, brutalnie represjonowanego działacza opozycji demokratycznej w PRL, stanowiła dla niego jedno z najpoważniejszych doświadczeń życiowych. W kościele św. Anny na Starym Mieście Łukasz Krupski wyrzeźbił ramę krzyża nawiązującą do katastrofy. W perspektywie osobistej żałoby oraz niezrozumienia, z którym spotkało się to dzieło, artysta miał wrażenie, że ten krzyż – pusty – nie jest skończony. Towarzyszyło mu przeświadczenie, że ma coś jeszcze przy tym krzyżu „do zrobienia”. Droga krzyżowa w archikatedrze warszawskiej stanowi w pewien sposób kontynuację tamtej pracy, a jak mówi sam twórca – pusty krzyż stał się pierwszą stacją.

Poświęcenie drogi krzyżowej przez kard. Kazimierza Nycza odbędzie się 17 marca. Nabożeństwo drogi krzyżowej poprowadzą bp Michał Janocha wraz z Łukaszem Krupskim. Zostaną w nim wykorzystane rozważania napisane przez artystę.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter