19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

"Młodzi - ikona ludu Bożego w drodze"

Ocena: 0
3420

Młodzi są „ikoną ludu Bożego w drodze” – powiedział kard. Gualtiero Bassetti, przewodniczący Włoskiej Konferencji Biskupiej, w kazaniu podczas Mszy św. 12 sierpnia na Placu św. Piotra w Watykanie. Przybyło na nią ponad 70 tys. młodych Włochów, którzy dzień wcześniej wzięli udział w całonocnym czuwaniu modlitewnym pod hasłem „Jesteśmy tutaj” (Siamo qui), na które wieczorem przybył Franciszek i rozmawiał z nimi. Liturgia dzisiejsza była końcowym etapem tego dwudniowego wydarzenia.

fot. PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Wyrażając wielką radość z tego wydarzenia główny celebrans zaznaczył, że ta Msza jest nie tylko jego uwieńczeniem, ale także „najpiękniejszym sposobem podziękowania Panu za życie i za to szczególne uwarunkowanie, w jakim się znajdujecie, czyli za wiek młodzieńczy”. Przyznał, że wielu uczestników tej Eucharystii może odczuwać zmęczenie długą drogą, upałem, ciężarem niesionych plecaków i innymi trudnościami i rodzi się nieraz pytanie: czy to warto? Zastanawiał się nad tym także prorok Eliasz, o którym wspomina dzisiejsze pierwsze czytanie mszalne.

„Są to głębokie pytania, dotyczące drogi życiowej, na której zmęczenia, braku motywacji, rozczarowań, niewiary jest zawsze aż nadto” – tłumaczył kardynał. I dodał, że doświadczenie tych dni w drodze przyczyniło się do zrozumienia, że każda trudność i każdy lęk można pokonać, jeśli nie podejmujemy się tego tylko w pojedynkę. „Pan stale posyła nam swego anioła, aby przekazać we właściwej chwili to, co służy odzyskaniu sił i ożywieniu odwagi” – podkreślił kaznodzieja.

Zapewnił następnie, że wie o ubóstwie, w jakim żyje wielu młodych, które utrudnia snucie planów na przyszłość, o ich rodzinach, „gdzie niełatwo jest żyć razem”. Zachęcił swych młodych słuchaczy, aby mimo to nie zamykali oczu na liczne palące problemy kraju, „nawet jeśli prawdopodobnie czujecie się przytłoczeni i przygnębieni tymi trudnościami”. I w tym kontekście postać proroka Eliasza może przemawiać ze szczególną siłą, gdyż on także miał za sobą długą drogę, uciekał przed niesprawiedliwą królowa, która gnębiła go od lat i trzykrotnie próbował umrzeć z głodu.

„Jego ucieczka każe nam myśleć o wielu młodych, którzy na własnej skórze doświadczają dziś tej samej sytuacji, jaką przeżywał prorok i którzy muszą uciekać lub emigrować do innych krajów z powodu wojen, dyktatur lub biedy” – powiedział purpurat. Podkreślił, że „ważne jest jednak pamiętanie, że za każdym razem, gdy prorok myślał o śmierci, doświadczał w istocie pomocy od Pana”.

Po raz pierwszy karmiły go kruki, jakby chcąc powiedzieć, że w stworzeniu znajdują się niezbędne zasoby dla wszystkich. W opowieści biblijnej ptaki te są wręcz narzędziem, dzięki któremu Pan pomaga prorokowi. Za drugim razem Eliaszowi pomaga osoba, od której najmniej się tego spodziewał – uboga kobieta, wdowa i cudzoziemka a ta postać przypominam nam, że zawsze jesteśmy wezwani do przyjmowania innych, niezależnie od warunków, w jakich się znajdujemy; nawet ci, którym zostało niewiele maki czy oliwy, jak owej wdowie, mogą coś zrobić, gdyż Opatrzność działa w sposób tajemniczy, ale posługuje się naszymi rękami – podkreślił przewodniczący episkopatu włoskiego.

Wreszcie, gdy Eliasz był nadal zdesperowany, Pan przez swego anioła wzywa go do wyruszenia w drogę i właśnie począwszy od tego ostatniego kryzysu misja proroka będzie najważniejsza; w chwili, gdy był on najbardziej zniechęcony, Pan daje mu siłę i prosi go o zaangażowanie się na rzecz własnego ludu, włączając w tę posługę również innych – wskazał mówca. Dodał, że na tym tle czytany dzisiaj fragment Ewangelii każe nam postawić stanowczy krok prowadzący do rozpoznania w Jezusie chleba życia, który zapewnia nam życie pełne, zmartwychwstałe, wieczne.

Mówca wezwał swych słuchaczy, aby nie ustawali w poszukiwaniu Jezusa, bo „On rozumie was do głębi, bo On i tylko On wie, co jest naprawdę w sercu człowieka, w sercu każdego z was”. „Prawdziwa pielgrzymka ma Jezusa za towarzysza podróży i cel, który nie zawodzi” – zaznaczył kard. Bassetti. Na zakończenie wezwał młodych, aby karmili się Słowem Bożym i Chlebem Eucharystycznym, życząc im, aby ich młodość nigdy nie zwiędła i aby byli zaczynem nadziei „dla naszego Kościoła i dla naszego społeczeństwa”.

Wraz z przewodniczącym episkopatu liturgię koncelebrowało ponad 120 biskupów włoskich i kilkuset księży, którzy towarzyszyli młodym w ich wcześniejszej pielgrzymce z blisko 200 diecezji do Rzymu.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter