28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Mądrość narodu

Ocena: 0
4483
– Rządzący zafundowali nam polityczne igrzyska kosztem szacunku dla ludzkiego życia – mówi wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Marek Jędraszewski
Z abp. Markiem Jędraszewskim, zastępcą przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, rozmawia ks. Henryk Zieliński


Jak Ksiądz Arcybiskup przyjmuje przegłosowanie w Sejmie ustawy o legalizacji i finansowaniu in vitro?


Jest to „dzieło” aktualnej większości sejmowej, bo przecież nie cały Sejm opowiedział się za tą ustawą. Nie możemy tego faktu przemilczać, bo byłoby to krzywdą dla tych, którzy mieli odwagę zaświadczyć, że to jest bardzo zła ustawa, naruszająca godność człowieka. Godzi ona bowiem w najbardziej fundamentalne prawo człowieka, jakim jest prawo do życia, wpisane także w naszą Konstytucję. Przy okazji debaty nad ustawą doszło również do redefinicji człowieka. Stwierdzono, wbrew nauce, że embrion ludzki to tylko „grupa komórek” i że nie jest on istotą ludzką.

Takie stwierdzenie jest nie tylko skrajnie ideologiczne. Ono również kwestionuje stwierdzenia współczesnej biologii i genetyki. W tym kontekście warto się zastanowić, kto tak naprawdę buduje w Polsce ciemnogród, jednocześnie oskarżając Kościół o uciekanie od prawd naukowych.

Smutne jest to, że znaleźli się posłowie, którzy – czy to ze względu na swoje przekonania, czy z powodów koniunkturalnych, aby znaleźć się na listach do nowego parlamentu – gotowi byli na tak drastyczne przekreślenie godności człowieka. Pokazuje to również, jak bardzo jako naród i społeczeństwo jesteśmy traktowani instrumentalnie – i to w ogłoszonym przez ten sam Sejm Roku Jana Pawła II.


Ale zarówno premier, jak i ustępujący prezydent twierdzą, że ich poparcie dla in vitro jest owocem ich katolicyzmu…


Jeszcze smutniejsze jest to, że pani premier, pytana o sprzeciw Kościoła w sprawie in vitro, z zapałem godnym lepszej sprawy próbowała zapewniać, że to właśnie zwolennicy tej metody są po „jasnej stronie” polityki. I uczyniła to zaledwie niecałe dwa tygodnie po audiencji udzielonej jej w dniu 12 czerwca przez Ojca Świętego Franciszka, którego nazwała wtedy „wiosną Kościoła” i o którym powiedziała: „Jestem przekonana, że wiele dobrego jeszcze zrobi”, oraz zaledwie dzień po ogłoszeniu encykliki Laudato si’, w której ten sam Ojciec Święty Franciszek potępił aborcję i eksperymenty na ludzkich embrionach, pisząc m.in.: „wraz z wszechobecnością paradygmatu technokratycznego i uwielbienia nieograniczonej ludzkiej władzy rozwija się w ludziach relatywizm i wszystko staje się bez znaczenia, jeśli nie służy ich własnym bezpośrednim interesom. Jest w tym pewna logika, która pozwala nam zrozumieć, jak wzajemnie wzmacniają się różne postawy, które powodują jednocześnie degradację środowiska naturalnego i społecznego” (n. 122).

Słowa pani premier z 25 czerwca, że „to jest wielki sukces polskiej wolności”, brzmią naprawdę ponuro. Chyba że wolność pojmuje się jako dowolność w imię zaspokajania „własnego szczęścia”, nie patrząc na koszty, jakie się w tym „dążeniu do szczęścia” ponosi – w tym przypadku nie patrząc na los ludzkich embrionów, przy stosowaniu metody in vitro z góry przeznaczonych na śmierć. Podobnie ponuro brzmiały słowa nowego ministra zdrowia, który usiłował usprawiedliwić ustawę o in vitro „myśleniem w duchu św. Jana Pawła II”. Wypowiedzi pani premier czy też wypowiedzi ministra zdrowia mają się tak do rzeczywistej prawdy, jak prawdziwy jest tytuł ustawy w sprawie in vitro, który mówi o „leczeniu bezpłodności”. A przecież w rzeczywistości nie ma tu miejsca na żadne leczenie, jest tylko pewna technologiczna procedura umożliwiająca powołanie do życia nowego człowieka!


Jeden z posłów, absolwent filozofii, stwierdził w debacie, że jeśli uznajemy godność ludzką embrionu, to trzeba by uznać taką samą godność np. plemnika. To przejaw ignorancji czy manipulacji? Pytam profesora filozofii…


Trzeba by o to zapytać właśnie tego pana. To, że embrion ludzki jest następstwem połączenia gamety męskiej i żeńskiej, należy do najbardziej elementarnych wiadomości z dziedziny biologii. Jeśli jakiś filozof głosi coś innego, to można mu jedynie pogratulować jego wiedzy lub uczciwości jego myślenia.
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter