26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kościół po referendum w Egipcie: naród ma zaufanie do demokracji

Ocena: 0
2046
Egipcjanie mają zaufanie do demokracji – tak wynik referendum w sprawie nowej konstytucji skomentował rzecznik Kościoła katolickiego w Egipcie, o. Rafic Greiche. 2014-01-17 19:25
ts / Kair
fot. PAP/EPA/KHALED ELFIQI


W rozmowie z wiedeńską fundacją „Pro Oriente” zwrócił uwagę, że wiele mediów zachodnich interpretuje wynik referendum jako „zwycięstwo wojskowych”. W rzeczywistości jednak „głos narodu” jest wyrazem opowiedzenia się „przeciwko ekstremizmowi religijnemu, przeciwko szariatowi i przeciwko rozpoczętym przez Bractwo Muzułmańskie próbom islamizacji społeczeństwa”.

Według dotychczasowych obliczeń nową konstytucję zaakceptowało ok. 98 procent społeczeństwa Egiptu.

Udział głosów na „tak” dla nowej konstytucji nie różnił się zasadniczo w poszczególnych prowincjach, różna natomiast była frekwencja. W niektórych prowincjach Górnego Egiptu, gdzie dobrze osadzone jest Bractwo Muzułmańskie, za konstytucją głosowało jedynie 24 procent uprawnionych, a więc znacznie niżej od średniej krajowej.

Tak dobra frekwencja w referendum stanowi wyzwanie dla islamistów - stwierdził o. Greiche. Przyznał, że wielkie wrażenie zrobił na nim masowy udział kobiet. Nowa konstytucja przewiduje równouprawnienie kobiet i mężczyzn i „jeśli naprawdę będzie to przestrzegane” – otwiera nowe możliwości dla kobiet.

Niestety, również w dniach referendum miały miejsce w Egipcie ataki na chrześcijan, podkreślił rzecznik Kościoła katolickiego. Według jego informacji, przede wszystkim w prowincji Al-Minja w Górnym Egipcie, członkowie Bractw Muzułmańskiego usiłowali zastraszyć miejscową ludność. W miasteczku Sohag doszło do zamieszek, gdy młodzi zwolennicy Bractwa ulokowali się na dachach domów rzucając kamieniami i strzelając do ludzi udających się do głosowania.

O. Greiche zwrócił uwagę na istotne różnice między nową konstytucją, a jej wersją z 2012 roku, wspieraną przez Bractwo Muzułmańskie. I tak na przykład w nowej konstytucji znalazł się artykuł, przewidujący swobodę wznoszenia kościołów w Egipcie, co dotąd było możliwe tylko na podstawie wyraźnego zezwolenia urzędu prezydenckiego. Decydujące jednak będzie wprowadzenie w realia prawne paragrafów konstytucji.

Natomiast dla koptyjsko-katolickiego biskupa Asjutu, Kyrillosa Williama Samaana, nowa konstytucja oznacza „jednoznaczną poprawę” w stosunku do sformułowań poprzedniej z czasów Mursiego. W rozmowie z papieskim dziełem pomocy „Kirche in Not” (Pomoc Kościołowi w Potrzebie) hierarcha wyraził nadzieję, że jeśli nowa konstytucja zostanie przekuta w realia, wówczas nastąpi również „istotna poprawa pozycji i sytuacji chrześcijan w Egipcie”. Podkreślił, że nowa konstytucja stara się poważnie traktować wszystkie sfery społeczeństwa Egiptu, czego nie było w konstytucji Mursiego.

Zdaniem biskupa Samaana, „nie jest problemem” art. 2 nowej konstytucji, mówiący, że szariat jest źródłem ustawodawstwa egipskiego. To obowiązywało w Egipcie już od dawna, również przed Mursim. Ważnym jest, że nowy art. 3 przyznaje pełną autonomię chrześcijanom i żydom w aspekcie problemów prawa cywilnego i w wewnętrznych sprawach tych wspólnot religijnych.

Ponadto nowa konstytucja daje te same prawa chrześcijanom, żydom i muzułmanom w zakresie budowy nowych świątyń. Szczegóły tej sprawy będzie musiał uregulować na pierwszym posiedzeniu nowy parlament. „Mam nadzieję, że jako chrześcijanie będziemy wreszcie mieć w Egipcie swobodę budowania nowych kościołów i restaurowania starych” - stwierdził bp Samaan.

Wprawdzie wielu Egipcjan ma powody, aby obawiać się o przyszłość, ale jednocześnie istnieje nadzieja - uważa koptyjsko-katolicki biskup Youhanna Golta. W rozmowie z Radiem Watykańskim zwrócił uwagę, że lęki spowodowane są m.in. planami islamistów. Jednocześnie wyraził przekonanie, że obecny rząd trzyma ster w kraju, a „naród egipski jest gotów zapłacić każdą cenę za to, żeby nigdy już nie powróciło «państwo religijne»”.

Biskup Golta ostrzegł także przed informacjami o dramatycznych wyjazdach chrześcijan z Egiptu. W rzeczywistości kraj opuszcza znacznie więcej muzułmanów, „ponieważ się boją, uważając, że nie mają nadziei na spokojną przyszłość”. Zachodnie media za bardzo opierają się na źródłach z kręgów islamistów, Bractwa Muzułmańskiego, czy satelitarnej telewizji Al-Dżazira - ocenił egipski biskup. Wyjaśnił, że życie kościelne w Egipcie toczy się nadal, kościoły są otwarte, na niedzielne Msze przychodzą tłumy. Działalność kościelna prowadzona jest „jak zwykle”.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter