Po błogosławieństwie relikwiami św. Jakuba kilkudziesięciu pielgrzymów przeszło przez Stare Miasto, Żoliborz i Bielany na Tarchomin. Wytyczony szlak wiedzie dalej przez Modlin, Zakroczym, Czerwińsk, Wyszogród i Płock do Dobrzynia nad Wisłą. Jest oznakowany za pomocą symboli żółtej muszli na granatowym tle.
Powstanie Mazowieckiej Drogi zainicjowało Stowarzyszenie Przyjaciół Dróg św. Jakuba w Polsce, dzięki wsparciu finansowemu Samorządu Województwa Mazowieckiego. – Od 2005 r. na terenie całego kraju wytyczyliśmy już kilkanaście odcinków Drogi – mówi Emil Mendyk, prezes stowarzyszenia. – Robimy to na podstawie historycznych traktów komunikacyjnych, przy których powstawały kościoły pod wezwaniem św. Jakuba. Co roku wędruje nimi ponad tysiąc pątników. Na razie korzystamy z noclegów w kwaterach prywatnych, gospodarstwach agroturystycznych czy obiektach parafialnych.
Jeden z pielgrzymów, Filip Łajszczak, przeszedł Mazowiecką Drogę jeszcze przed oficjalnym otwarciem. – Uznałem, że do Santiago de Compostela w Hiszpanii trzeba dojść od progu własnego domu, ale etapami, zaczynając od dróg w Polsce – wyjaśnia. – Traktuję to jako pielgrzymkę, chociaż ma ona też walor turystyczny. Motywacje są bardzo różne: jedni traktują to jako wyzwanie fizyczne, inni duchowe.
Dla chętnych do przejścia Mazowieckiej Drogi dostępny jest szczegółowy przewodnik w wersji elektronicznej. Więcej informacji na stronie internetowej camino.net.pl.
2013.02.11 09.45
Hanna Dębska
fot. Hanna Dębska/Idziemy
Co? Gdzie? Kiedy?
