W homilii biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej przypomniał, że Dekalog jest zapisem fundamentalnych praw człowieka.
Zapis Dekalogu, czytany dzisiaj w Księdze Wyjścia, jest ujęciem w języku religijnym, bo innego języka nie było wtedy, fundamentalnych, podstawowych praw osoby ludzkiej
- podkreślił bp Grzybowski.
Duchowny zwrócił uwagę, że w dyskusji polityczno-społecznej był czas, gdy podważono uniwersalność praw zawartych w Dekalogu.
Dlatego niezwykle sprytnie na początku lat 90. […] powiedziano, że wartości chrześcijańskie, takie jak dziesięć przykazań, niech realizują chrześcijanie. Nie wszystkich one obowiązują. Było to typowo manipulacyjne ujęcie podstawowych praw ludzkich i podstawowych powinności i zawężenie ich tylko do konfesji.
- wskazał hierarcha.
Zrozumienie tej manipulacji jest istotne do przyjęcia prawdy o Żołnierzach Niezłomnych.
W tym dniu trzeba odwołać się do paradygmatu sumienia. Ci ludzie stanęli wobec fundamentalnego wyzwania – jak jako ludzie mamy zachować się wobec tak strukturalnego, tak mocnego, tak bezlitosnego zła. Czy mamy porzucić prawdę o człowieku, o Ojczyźnie. Czy też jesteśmy w sumieniu zobowiązani realizować to, co jest podstawowym prawem człowieka: wolność, miłość, Ojczyzna. To, co w Żołnierzach Wyklętych pozostaje uniwersalne to nie tyle walka z samym systemem zła, jak zwał Ronald Regan sowiecki sposób opanowywania świata, ale to pokazanie, że godność osoby ludzkiej nie zależy od systemów politycznych, nie zależy od obowiązujących, narzuconych, czy przyjętych demokratycznie zasad. Godność osoby ludzkiej jest nam dana, nie dyskutowana.
- zaznaczył biskup.
Przed Mszą św. przedstawiciele władz samorządowych oraz delegaci parafii św. o. Pio złożyli wieńce przed pomnikiem generała Emila Fieldorfa „Nila”.
Galeria zdjęć (fot. Biuro prasowe DW-P/Karolina Błażejczyk) - link.
Co? Gdzie? Kiedy?
