29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czas łaski

Ocena: 0
2998

– Ogromną mocą dzieła peregrynacji jest to, co osobiście przeżywał każdy uczestniczący w niej człowiek – mówi bp Marek Solarczyk

fot. Irena Świerdzewska/Idziemy

Z bp. Markiem Solarczykiem, biskupem pomocniczym diecezji warszawsko-praskiej, rozmawia Irena Świerdzewska

 

Czy diecezja warszawsko-praska dobrze wykorzystała czas peregrynacji?

Jestem o tym przekonany. W ciągu 223 dni peregrynacji obraz Matki Bożej Jasnogórskiej nawiedził 214 miejsc. Gościł w każdej ze 180 parafii, a także w 25 domach zakonnych, w Domu Księży Emerytów, seminarium duchownym, trzech szpitalach: na Bródnie, w Otwocku i w Centrum Zdrowia Dziecka.

Duszpasterze w parafiach byli zachwyceni uczestnictwem nie tylko w powitaniu obrazu: parafianie przybywali też na czas nocnego czuwania i modlitwy przy obrazie. Może dla zaangażowanych w życie rodzinne, obowiązki w ciągu dnia, był to optymalny czas. Liczba żegnających obraz w poszczególnych parafiach też pokazała, że czas nawiedzenia został pięknie przeżyty. Ludzie przychodzą wtedy z wdzięcznością, ze swoimi pragnieniami, potrzebami serca, aby w tym ostatnim momencie spotkania zawierzyć swoje życie Matce Bożej. Byłem świadkiem wielu nawróceń, dotykających nieraz intymnych tajemnic życia i wiary.

Jak parafie przygotowywały się do nawiedzenia?

Formy były różnorodne, najbardziej powszechna to trzydniowe rekolekcje przed nawiedzeniem. Bardziej rozbudowana to tygodniowe misje święte. Znam dwie parafie, gdzie przygotowanie odbywało się w innym rytmie: przez kilka niedziel, z założeniem, że więcej osób będzie wtedy uczestniczyć, niż w rekolekcjach w tygodniu. W jednej parafii, oprócz tego bezpośredniego przygotowania, przez dziewięć miesięcy jedna niedziela w miesiącu poświęcona była tajemnicy obecności i działania Matki Bożej w oparciu o konkretne sanktuarium maryjne. Kustosze tegoż sanktuarium gościli w parafii. Ogromną mocą dzieła peregrynacji jest to, co osobiście przeżywał każdy uczestniczący w niej człowiek. Opowiadano mi, i sam obserwowałem, w jaki sposób ludzie oczekiwali, jak starali się, żeby dobrze się przygotować, jak walczyli, żeby znaleźć czas na spotkanie z Matką Bożą. Już same te zabiegi wpisują się w wartość peregrynacji.

Uczestniczył Ksiądz Biskup w ponad stu peregrynacjach. Czym był ten czas?

Przede wszystkim doświadczaniem obecności i działania Pana Boga, niesamowitym czasem łaski. Matka Boża jest naszą opiekunką i orędowniczką. Doświadczenie zapisane w Ewangelii św. Łukasza, kiedy Maryja nawiedza dom Elżbiety i Zachariasza, ciągle się uobecnia, jest na nowo przeżywane.

Ogromnym darem dla mnie była możliwość przeżywania tego czasu z gromadzącymi się na uroczystościach parafianami, ich duszpasterzami. Wzruszające były to momenty: widzieć, w jaki sposób przyjmowali Maryję, jak stawali przed Nią w dziecięcy sposób, z prostotą i czułością, jak staje się przed matką.

O co się Ksiądz Biskup modlił przed obrazem Jasnogórskiej Madonny?

Miałem kilka ściśle sprecyzowanych intencji, ale przede wszystkim modliłem się o świętość naszej diecezji. O to, by posługa kapłanów, biskupów, osób konsekrowanych była oddana, piękna, pełna mocy Ducha Świętego, a to wszystko, co dzieje się w małżeństwach, przeżywane było na wzór Świętej Rodziny. Wierzę, że peregrynacja jest czasem łaski i proszę, by przez orędownictwo Matki Najświętszej dokonywały się Boże dzieła. Życie nauczyło mnie, że kiedy się prosi, to Pan Bóg zadziwia, pokazując, że to, o co prosimy, może wpisać się w zupełnie inny, ważniejszy Boży plan. Trzeba czekać na owoce i ich nie zmarnować.

Jak powinniśmy wykorzystać potencjał czasu peregrynacji?

Od nawiedzenia pierwszych parafii minęło już dziewięć miesięcy. Na poziomie parafialnym podejmowane są różne inicjatywy. W niektórych parafiach już się rozpoczęło, a w innych zaplanowane jest nawiedzenie w rodzinach parafialnej kopii wizerunku jasnogórskiego. W założeniu mamy przygotowanie publikacji, która byłaby świadectwem dla następnych pokoleń, jak peregrynacja przebiegała. Zwróciliśmy się już do duszpasterzy o przygotowanie krótkiego opisu czasu nawiedzenia.

W całej diecezji, w sposób zorganizowany, włączając parafie i wspólnoty zakonne, chcemy teraz podjąć dzieło nieustającej modlitwy za przyczyną Matki Bożej. Danego dnia konkretna parafia czy wspólnota zakonna będzie podejmowała modlitwę w intencji Kościoła, Ojca Świętego, naszej diecezji. Modlitwa będzie trwała cały dzień, od pierwszej Mszy świętej aż po wieczorny Apel Jasnogórski. Będzie to czas adoracji Najświętszego Sakramentu, modlitwy różańcowej, sakramentu pokuty. Ten czas ma być okazją i szansą, żeby dzieło duchowej troski było ciągle pielęgnowane, odnawiane, żebyśmy to wszystko, co mieliśmy okazję przeżyć w czasie peregrynacji, przenieśli na poziom rodzinny i środowisk, w których żyjemy.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter