Miliony Amerykanów z obu kontynentów oddały wczoraj cześć swej patronce, Matce Bożej z Guadalupe. Najokazalsze uroczystości miały oczywiście miejsce w głównym Jej sanktuarium w mieście Meksyk.
20141213 17:56
RV / Miasto Meksyk, mz
fot. PAP/EPA/Sashenka Gutierrez
Odpustowej "Mszy kwiatów" ("Misa de las flores"), upamiętniającej cud ukazania się wizerunku Maryi w 1531 r., przewodniczył abp Christophe Pierre.
Nuncjusz apostolski w Meksyku zachęcał wiernych, by na wzór swej patronki byli „narzędziami pokoju i braterstwa”. Modlił się także, aby w ich ojczyźnie „zatriumfowała miłość, zrozumienie i jedność, a oddalone zostały przemoc i śmierć”. Symbolem problemów trapiących Meksyk była obecność przed sanktuarium grupy ubranych żałobnie kobiet. Były to matki osób, które zaginęły bądź zostały zamordowane przez kartele narkotykowe.
Matkę Bożą z Guadalupe uczczono także w innych krajach. Barwne procesje z kwiatami przeszły ulicami stolicy Salwadoru, San Salvador, zmierzając ku maryjnemu sanktuarium w dzielnicy Antiguo Cuscatlán. Latynoscy emigranci w USA tłumnie gromadzili się także w Los Angeles, by śpiewać imieninowe Mananitas swojej patronce i prosić Ją o potrzebne łaski. Z kolei w Chicago specjalnej Mszy dla nich przewodniczył nowy arcybiskup tego miasta Blase Cupich, wyrażając „podziw i szacunek” dla czcicieli Matki Bożej. W homilii wygłoszonej po hiszpańsku stwierdził on, iż doroczne przybywanie wiernych do guadalupiańskiego sanktuarium w Des Plaines na obrzeżach Chicago jest „przypomnieniem, że wszyscy jesteśmy pielgrzymami”.