III Pielgrzymka Żywego Różańca Diecezji Warszawsko-Praskiej

Wynagradzajmy Niepokalanemu Sercu Maryi – to hasło III Pielgrzymki Żywego Różańca Diecezji Warszawsko-Praskiej jaka odbyła się 25 kwietnia w Sanktuarium Matki Bożej Swojczowskiej w Otwocku. 20150426 18:46
jk
fot. Jacek Kalinowski/Idziemy

Kulminacyjnym punktem programu była Msza Święta, której przewodniczył bp Marek Solarczyk. Wnętrze kościoła było wypełnione wiernymi po brzegi. Organizatorzy szacują, że przybyło ponad 3500 pątników.

Już od wczesnych godzin rannych do Parafii św. Wincentego a Paulo, gdzie króluje Matka Boża w Swojczowskim wizerunku zmierzały – najczęściej autokarami lub pieszo – pielgrzymki członków Kół Żywego Różańca z Diecezji Warszawsko-Praskiej. O godz. 9.30 przybyłych powitał proboszcz ks. prałat Bogdan Sankowski, który przybliżył również historię obrazu Pani Swojczowskiej

Konferencję o konieczności odmawiania modlitwy różańcowej, wynagradzającej Maryi w obecnych trudnych czasach, wygłosił ojciec Krzysztof Czapla SAC. Przywołał słowa papieża Piusa XII, o tym, że ludzie odmówili Bogu posłuszeństwa, zaniedbali religię, całkiem ją zlekceważyli, odrzucili nakazy religii jako niegodne siebie i swoich czasów, dążyli do wygód, do bogactw, do rozkoszy. – Drodzy moi, czy świat tak dzisiaj nie wygląda – pytał o. Czapla. Nawiązał także do apelu papieża Franciszka o konieczności świadomej modlitwy.

Po konferencji przed Najświętszym Sakramentem odmawiano modlitwę różańcową, a po każdej dziesiątce przedstawiciele kół różańcowych zanosili róże przed obraz Matki Bożej Swojczowskiej. Następnie Diecezjalny Moderator „Żywego Różańca”, ks. Roman Kot odczytał Akt Zawierzenia wspólnot Różańcowych M.B. Swojczowskiej.

Najważniejszym punktem programu była Msza Święta, której przewodniczył bp Marek Solarczyk. W homilii nawiązał do swojego patrona św. Jana zwanego Markiem, którego matka była właścicielką Wieczernika. Święty Piotr nazwał go swoim synem. – Dar domu rodzinnego naszych mam. W historię wielu Róż jest wpisana dziedzictwo matczynej opieki. Tyle było mam w tych różach, tyle było mam dla tych , którzy byli członkami tych Róż. Dziś jesteśmy tu po to , aby podziękować Panu Bogu za to, co tak cudownie się rozwija w Bożej Mocy, która pokazuje jak niesamowicie przemienia ludzkie serca. Stajemy również z delikatną sugestią Pana Boga: Zobacz co się dokonuje w twoim domu. Zobacz kto tam przybywa, zobacz kogo możesz ofiarować swoim najbliższym, albo kogo możesz zaprosić do swojego domu, patrząc na Dom Naszego Życia – powiedział kaznodzieja.

Nawiązując do Ewangelii bp Solarczyk powiedział ,że zasadniczo widzimy wielką walkę oto, aby ludzie uwierzyli, że Bóg ich zaprasza do niesamowitej bliskości, niesamowitej tajemnicy komunii, wspólnoty ze sobą, a oni tego nie potrafili zrozumieć. Bo zapomnieli o mamie, bo według światowych norm uważali się za ludzie dorośli, dojrzali mogą sami wszystko określać, mogą sami wszystko wybierać.

– Dla nas jest jasnością ile w nasze ziemskie życie wniosły nasze ziemskie mamy oraz ile wniosła w nasze życie Nasza Niebieska Mama – zaznaczył bp Solarczyk.
Oprawę muzyczną Mszy Świętej zapewnił chór parafialny.

Po godzinie 13.00 odbył się koncert Kapeli znad Baryczy przeplatany świadectwami członków kół różańcowych. Ostatnim modlitewnym akcentem była Koronka do Miłosierdzia Bożego poprowadzona przez o. Feliksa Folejewskiego SAC.