19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Szykujmy kożuchy

Ocena: 0
2196
Tak, to będzie felieton letni. Bo kto narzekał na niezbyt ciepłe lato na początku lipca, po 10 dniach zmienił zdanie, kiedy na horyzoncie pojawiła się fala upałów i temperatury przekroczyły 30 stopni. We Florencji było 39 stopni, a temperatura odczuwalna wyniosła prawie 50. We Francji fala upałów wywołała poważny wzrost liczby zgonów. Razem z gorącymi masami powietrza przyszły do nas gwałtowne burze. Znów grożą nam takie ekstremalne zjawiska, jak wichury, grad, a na Mazurach szkwał. I tak jeszcze parę razy w te wakacje pewnie będzie. Do czasu – bo za 15 lat takie upały mają być już tylko wspomnieniem.

Ziemię może czekać tzw. mała epoka lodowcowa. Tak jest, choć niektórzy wciąż trąbią o ocieplaniu klimatu! Globalnym! Ale co bardziej zorientowani czytelnicy już od kilkunastu miesięcy wiedzą, że mamy do czynienia z gwałtownymi zmianami klimatycznymi. Jedno, co się w tej narracji nie zmienia – to obwinianie o wszystko człowieka i jego aktywności. Że mamy nienowoczesny „dymiący” przemysł, a my sami za dużo palimy węgla i ognisk, za często otwieramy lodówki, używamy dezodorantów, za bardzo ogrzewamy itp.

Znamy te „argumenty” ekologów, a dokładniej różnych lobbies, za którymi stoi zielony biznes. Ale prawda jest bardziej skomplikowana. Bo tak jak na pewno można i trzeba zmniejszać wpływ na środowisko wysokoemisyjnej gospodarki, tak trzeba mieć świadomość, że wpływ człowieka na zmiany w atmosferze jest znikomy! Analizy naukowe pokazują, że to nie przemysł, a oceany są w 90 proc. emitentem dwutlenku węgla. A tak naprawdę wszystko zależy od aktywności słońca, która w najbliższych latach spadnie o niemal 60 proc. Na to ludzie nie mają żadnego wpływu! To sprawy kosmiczne. I co ciekawe, taką tendencję naukowcy przewidzieli już kilka lat temu.

Specjalista z japońskiej Narodowej Agencji Badań Morskich Mototaka Nakamura o tym, że w 2015 roku klimat na półkuli północnej zacznie się stopniowo zmieniać w kierunku ochłodzenia, pisał w 2013 roku. W trakcie badań przeanalizował zmiany temperatury wody na powierzchni Morza Grenlandzkiego od 1957 roku do teraz i porównał te informacje ze zmianami klimatu na świecie w tym samym okresie. W rezultacie odkrył, że kolejny cykl ocieplenia klimatu obecnie się kończy i za kilka lat zastąpiony zostanie przez nową tendencję – ochłodzenie.

Kto pamięta książkowe opisy stojącej na zamarzniętym Bałtyku karczmy dla podróżujących saniami, ten uświadomi sobie, że zmiany klimatu też podlegają cyklom! I że jest to normalne. Generalnie rzecz biorąc, aktywność słońca jest cykliczna i od tej cyklicznej aktywności słońca zależy także klimat na Ziemi. Czego nie zmienią dekrety ekologicznych instytucji.

Czy w Polsce będzie jak w Norwegii? Pewnie nie. Różnice są wciąż zbyt duże. Nie tylko w dochodach. Ale biorąc pod uwagę, że wszystko już było, może warto przy okazji tegorocznych porządków wyciągnąć z pawlacza stare walonki i kożuchy. Przecież niejednemu już się kiedyś przydały. Proszę popytać starszych.

Krzysztof Ziemiec
Autor jest dziennikarzem TVP
www.krzysztofziemiec.pl
Idziemy nr 30 (513), 26 lipca 2015 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter