19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kościół to nie tylko statystyki

Ocena: 3.06667
948

Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że na temat każdego zjawiska kościelnego czy społecznego przeprowadzane są badania statystyczne. Jednakże w ostatnim czasie statystyki rządzą niemal wszelkim postrzeganiem Kościoła i społeczeństwa, dając niekiedy nie do końca wiarygodny obraz rzeczywistości.

Nie chodzi o podważanie metodologii badań czy kwestionowanie ich celowości. Jednak statystyki nie do końca ukazują całą złożoność problemu, raczej pewien trend. Naturalnie, na podstawie tychże trendów można wyciągać wnioski i podejmować działania, ale w rzeczywistości często dzieje się tak, że przyjmujemy statystyki do wiadomości, kiwamy głowami nad złym stanem czy to Kościoła, czy młodzieży, czy państwa i mówimy: co za czasy, wszystko idzie ku zagładzie.

Szkoda, bo dane statystyczne mają dawać nam pewien obraz sytuacji po to, ażeby zacząć działać w kierunku zmiany trendu negatywnego na pozytywny. To pierwsza sprawa. Druga natomiast to ta, że statystyki z ostatnich dwóch lat, zwłaszcza te dotyczące Kościoła, są dość niewymierne z powodu pandemii, która nie tylko przewróciła życie wiernych do góry nogami, ale też spowodowała lęk, pod którego wpływem ludzie często zachowują się zupełnie inaczej, niżby chcieli. Do tego doszły podziały społeczne na tle szczepień przeciwko koronawirusowi, które również odbiły się na statystykach kościelnych.

Przykładem może tu być sytuacja w diecezji Innsbrucku, gdzie pod koniec ubiegłego roku odnotowano najwyższy wzrost wskaźnika wystąpień z Kościoła, bo aż o 38,6 proc. Jak podaje dziennik „Die Presse”, przyczyną tego stanu rzeczy może być stanowisko miejscowego biskupa, który opowiedział się za obowiązkowymi szczepieniami przeciwko koronawirusowi, które rząd chce wprowadzić od 1 lutego. W ubiegły weekend w Wiedniu odbyły się z tego powodu liczne protesty. Jeśli austriacki parlament przegłosuje takie rozwiązanie, to Austria będzie pierwszym krajem w Unii Europejskiej z obowiązkowymi szczepieniami.

Wracając do statystyk, trudno powiedzieć, że w tym wypadku ukazują one prawdziwy obraz zjawiska apostazji w Austrii. Dane opublikowane w ubiegłym tygodniu wskazują, że w 2021 r. z Kościoła katolickiego wystąpiło w tym kraju ponad 72 tys. osób (w roku 2020 – ponad 58 tys.). Z powodu pandemii spadła gwałtownie również liczba udzielanych sakramentów (chrztu, pierwszej komunii, bierzmowania i małżeństwa). Ale właśnie z powodu wprowadzanych lockdownów wiele uroczystości musiało zostać przełożonych. Sytuacja ta dotyczy również innych państw, w tym Polski, gdzie wyniki badań statystycznych zostały mocno nacechowane pandemią. Powstaje pytanie: po co więc je w ogóle przeprowadzać? Otóż jest to sensowne tylko wtedy, jeśli chcemy określić wpływ pandemii na zachowania obywateli, ale z pewnością nie po to, aby określić rzeczywisty stan praktyk wiernych.

Dochodzą do tego dane statystyczne wywołujące największe emocje, jak te opublikowane pod koniec ubiegłego roku przez CBOS na temat religijności Polaków. Wynika z nich, że na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat nastąpił powolny spadek poziomu wiary religijnej i szybszy spadek praktyk religijnych. Z tym że największy spadek religijności odnotowano w grupie młodych osób, w wieku od 18 do 24 lat. Co ciekawe, gwałtowne przyspieszenie spadku praktyk religijnych zanotowano od maja 2020 r., czyli w okresie rozprzestrzeniania się pandemii.

Oczywiście, trudno zaprzeczać twierdzeniu, że z religijnością Polaków jest coraz gorzej, bo widać to gołym okiem. Ale z drugiej strony statystyki nie są żadną wyrocznią i nie powinny być w ten sposób traktowane: złe dane statystyczne nie służą temu, by czytając je, załamywać ręce i wzdychać, że już nic nie da się zrobić, a dobre dane statystyczne – że wszystko jest tak dobrze, że już nic nie trzeba robić. Bo niezależnie od statystyk zawsze da się coś zrobić dla poprawy istniejącej sytuacji – która nigdy nie będzie idealna – pamiętając przy tym, że Kościół to coś więcej niż statystyki.

Idziemy nr 04 (847), 23 stycznia 2022 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter