29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Enigmatyczna Konfederacja

Ocena: 2.05714
1141

Na konwencji „Oddamy Wam Polskę” wystąpili dwaj współprzewodniczący Konfederacji, Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak. Objęcie przez nich obu współprzewodnictwa dobrze świadczy o konsolidacji ich ugrupowania. Dziś, gdy w wielu krajach świata dokonują się gwałtowne zmiany w życiu publicznym, gdy wiele dominujących wcześniej ugrupowań schodzi na margines życia politycznego, a pojawia się coraz więcej nowych ruchów oddolnych, współprzewodnictwo jest normalną formułą integracji nowego, wielonurtowego ruchu politycznego. Ani Polska, ani Konfederacja nie są tu wyjątkami. Przejście Konfederacji od „kolegialnego kierownictwa” do skupienia wokół dwóch młodych liderów to wejście na wyższy poziom dotychczasowej działalności.

Zawodzi natomiast strona polityczna. Na konwencji padło wiele wartościowych diagnoz i deklaracji. Sławomir Mentzen bił na alarm, zwracając uwagę na rosnącą liczbę samobójstw wśród dzieci i wyłanianie się świata, w którym ludzie nie chcą mieć dzieci. Ta dramatyczna sytuacja rodzi obowiązek, by zatrzymać te procesy, zostawić po sobie państwo, z którego nie trzeba emigrować. Krzysztof Bosak mówił o konieczności rzeczywistej reformy szkolnictwa i służby zdrowia oraz o przeciwstawieniu się federalnym roszczeniom Unii Europejskiej.

Dobrze, że przywódcy Konfederacji występują przeciw systematycznemu poszerzaniu władzy przez Unię Europejską, przeciw konfiskacie suwerennych kompetencji Rzeczypospolitej i przeciw ustępstwom władz wobec tych roszczeń. Chwalebne deklaracje w obronie suwerenności powinny jednak iść w parze z zaangażowaniem na rzecz jej wykonywania. Konfederacja realistycznie deklaruje, że będzie walczyć o kilkadziesiąt mandatów w Sejmie, o możliwie wysokie przekroczenie progu 10 proc. głosów. To wystarczające poparcie, by efektywnie wpływać na politykę koalicji rządzącej. Pod warunkiem, że się ją zawrze, i to na dobrych warunkach właśnie. Łączna realizacja obu celów wymaga połączenia umiaru i konsekwencji. To w praktyce wymaga zarówno wskazania własnych priorytetów, jak i zdolności poparcia priorytetów sprzymierzeńców. Tak działa solidarność narodowa. Perory przeciw „całej zdeprawowanej klasie politycznej” ani nie stanowią dobrego punktu wyjścia do współtworzenia większości, ani nie tłumaczą takiej potrzeby wyborcom, którym Konfederacja ma przewodzić.

Jednak największy znak zapytania rysuje kwestia priorytetów. Podczas konwencji „Oddamy Wam Polskę” przywódcy Konfederacji przemawiali przez godzinę i przez tę godzinę nie mówili właściwie nic o toczącej się przy naszej granicy wojnie. Trudno więc zrozumieć, jak ugrupowanie określające się jako „jedyna koalicja propolska” może ignorować w swej polityce najpilniejszą, najbardziej podstawową kwestię bezpieczeństwa narodowego. Polityka to bezpośredni lub pośredni udział we władzy suwerennej państwa. Nie można ignorować spraw, których władza ta w pierwszym rzędzie dotyczy.

Idziemy nr 11/2023

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Publicysta, historyk, przez wiele lat czynny polityk; był m.in. marszałkiem Sejmu w latach 2005-2007, przewodniczącym KRRiTV, posłem do Parlamentu Europejskiego.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter